Forum Polityka, aktualnościPolityka

Pawlak: Pomysły PiS to zamach na samorządność

Pawlak: Pomysły PiS to zamach na samorządność

Wyświetlaj:
rafik / 81.159.246.* / 2006-02-18 01:27
Pawlak? ty jeszcze w polityce czlowieku koncz wsydu oszczedz
ludowiec / 87.206.192.* / 2006-02-17 19:06
nie to zamach na monarchie dożywotnią dla pseudoposłów
Napoleon / 83.9.69.* / 2006-02-17 17:59
Najtaniej to wybrać raz i dożywotnio.To dopiero samorządność.
lopez / 193.201.167.* / 2006-02-17 09:03
co za bzdura; w Piasecznie jest burmistrzem człowiek PSL, jego działanie jest toksyczne, a nadal jest we władzach bo są lokalne ukłądy. Ustawa o dwóch kadencjach może by to w końcu zmieniła. Nawet jeżeli ktoś jest dobry to nie znaczy, że nie moze być ktoś lepszy, więc pan Pawlak niech sie wyluzuje i zajmie przekręciarzami w swojej parti
klucznik_Gerwazy / 83.8.246.* / 2006-02-17 14:09
popieram. U nas też rządzi stary wypróbowany działacz partyjny(PZPR, SLD), który w tej chwili mysli tylko o utrzymaniu się do emerytury. Każda władza prędzej czy później się degeneruje.
lecho / 217.97.36.* / 2006-02-17 11:16
Czy PIS wpowadzi zasadę, że poseł nie może pełnić funkcje nie dłużej niż dwie kadencje
Bernard / 83.22.55.* / 2006-02-17 09:33
Jeżeli mamy wprowadzone przez sejm w czasie rządów SLD bezpośrednie większościowe wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast to mówienie o lokalnych układach jest tylko mówieniem bo przecież to mieszkańcy Piaseczna i każdej innej gminy w Polsce w tajnych bezpośrednich wyborach wybrali tego, kogo darzą największym zaufaniem i jeżeli wybrali drugi raz tego samego człowieka na to stanowisko a on ich zawiódł to, jesienią ocenią go negatywnie i żadne układy nie dadzą mu lepszego wyniku od innych kandydatów.
Natomiast układy w radach powiatowych i w sejmikach wojewódzkich decydują o tym, kto będzie starostą a kto marszałkiem i znanych jest wiele przypadków, że rada lub sejmik wybierały z pośród siebie akurat tego, na Starostę lub Marszałka kto ledwo zdołał zdobyć mandat i tylko dzięki ordynacji proporcjonalnej został radnym a radnymi nie zostali ludzie, którzy otrzymali więcej głosów od niego. Dlatego jeżeli ktoś wierzy, że PiS szanuje demokrację i kieruje się chrześcijańskimi zasadami uczciwości to dziwne jest, że akurat zamierza ingerować tam gdzie wyborcy mają największe prawa i bezpośrednią władzę a nie tam gdzie najczęściej decydują układy partyjno korupcyjne? Czy ktoś pamięta kto powiedział że „władza smakuje”?
klucznik_Gerwazy / 83.8.246.* / 2006-02-17 14:10
Na wsi głosy się kupuje . Zwykle wystarczy 5 złotych na wino marki"BYK".

Najnowsze wpisy