Nikt nie obiecał że praca umysłowa jest prosta.
Zgadzam się z tobą że forex nie jest rynkiem łatwym. Przede wszystkim należy pamiętać iż transakcje na forexie odbywają sie na bazie dzwigni finansowej. W związku z czym można tak szybko stracić jak i zarobić. Są pewne złote zasady podstawowe których należy zawsze przestrzegać (np. stawianie stop lossów). Ponadto pozostaje wybór platformy transakcyjnej (każdy ma swoją ulubioną).
Wracając do sygnałów transakcyjnych. Tak jak powiedziałem zarabianie na forexie jest możliwe chodziaż w długim terminie mówi się że około 5-10% inwestorów wychodzi in plus. Ja wiem jedno jeżeli ktoś całą kasę chcę zainwestować w forex to znaczy że nie powinien w ogóle zaczynać.
Jedankże forex oznacza wiekszę ryzyko= większa potencjala stopa zwrotu.
Co do zarobków na sygnałach transkcyjnych nie zgodzę się z tobą. Wszystko zależy od tego czy grasz intraday czy long term. Jeżeli nie dałoby się na tym zarobić to co robią wszyscy treaderzy w insytucjach finansowych.....
Co do wiedzy na temat forexu. Sygnały transkacyjne są dla ludzi którzy mają co najmniej wiedze fundamentalną na temat rynku walutowego tj. wiedzą co to jest stop loss i take profit. Poza tym należy pamiętać iż każdy gracz ma dwa wyjścia- samemu śledzić rynek przez cay dzień lub wspomóc się profesjonalistami (ja osobiście od 5 lat korzystam z opcji 2 i w długim terminie jestem do przodu).
Może ktoś ma jakieś inne pomysły co do sygnałów transkcyjnych? Ja przetestowałem 3 firmy Polskie i cztery zagranicznie. Może jestem wybredny ale zadowala mnie jedynie dom maklerski a nie firma krzak z systemem transkcyjnym za 500PLN gdzie nie ma nawet z kim porozmawiać porfesjonalnie o rynku.
A propo profesjonalizmu: żeby korzystać z sygnałów transkacyjnych domu maklerskiego musisz u nich przejść test adekwatności ktory ocenia czy masz wystarczającą wiedzę aby korzystać z ich produktu. Jeżeli w ich ocenie nie spełniasz ich minimalnych standarów to nie będziesz mógł zostać ich klientem...)