Z tymi opcjami, to nie rozumiem o co tu chodzi. To tak, jakby Pan Manager, Prezes Firmy usiadł do partii pokera, przegrał majątek firmy i potem powiedział, "ale ja nie wiedziałem, że można też przegrać, myślałem, że w te klocki tylko się wygrywa! Buuu..... ja chcę odwołać tę partię, buuu.....". Panowie managerowe, prezesi, członkowie rad nadzorczych: czas pochylić głowy, przyznać się do porażki i odejść, zająć się czymś, do czego się nadajecie, a nie podejmowaniem poważnych decyzji, dotyczących poważnych pieniędzy.