Wczoraj wieczorem przechodziłem przez pasy rozmawiając przez telefon, ale nie wtargnąłem nagle, rozglądałem się, jeden kierowca mnie nie zauważył i zahamował bardzo gwałtwonie, drugi za nim nie zdązył i lekko go uderzył. Wszystko obserwowała policja i dostałem mandat za rozmowę przez telefon i stwarzanie niebezpieczeńśwta, milei rację? bo zaczynam żałować, że go pzryjąłem