Pigułka "dzień po" bez recepty, ale od 15 lat
Money.pl
/ 2015-02-01 09:42
ppk
/ 93.105.179.* / 2015-02-01 13:28
Doprowadzi to do wzrostu chorych na wzw I HIV, teraz młodzi myślą przynajmniej o prezerwatywie. W całej tej dyskusji ludzie zapominają, ze ciąża ich nie zabije... A HIV z dużym prawdopodobienstwem tak...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Selbstmord
/ 37.128.47.* / 2015-02-01 12:37
Tak zgnili Aztecy.Idąc śladem dziwacznych dywagacji wychodzi,że aborcję należy podnieść do 16 roku życia, bo dopiero wtedy jesteśmy pewni, czy tak wyobrażaliśmy sobie nasze potomstwo. W kolejce bezrobotni i wredne staruchy.I koniecznie co starsi prezesi:)))Może jednak od góry zacząć tą "Logan,s run".
rywert
/ 83.22.240.* / 2015-02-01 12:25
wiem o co walczyła pan . Oto co nazism wprowadzajac prawo do aborcji w czasie okupacji niemieckiej .Oczywiscie to dobrodziejstwo jest było tylko dla Polek.
Problemów ekonomicznych, bezrobocia nie potraficie rozwiązac ale obyczaje zmieniacie.
juju
/ 46.127.208.* / 2015-02-01 09:45
I jeszcze ostatni akapit artykułu: "Według charakterystyki ellaOne, dostępnej na stronach Europejskiej Agencji Leków, przed jej zażyciem należy wykluczyć ciążę" - co za absurd! Właśnie w celu likwidacji ciąży, czyli ZAMORDOWANIA kilkudniowego dziecka stworzono tę pigułkę!!! jak daleko można jeszcze tworzyć nowomowę, żeby nie powiedzieć PRAWDY O ZABIJANIU???
Lysy 25
/ 77.254.65.* / 2015-02-01 11:35
Znowu nie masz racji.
Ostrzeżenia są po to, żeby jakaś desperatka w drugim czy piątym miesiącu ciąży nie zaczęła używać po 20 tabletek dziennie z nadzieja, że dojdzie do poronienia.
Natomiast kilka komórek to jeszcze nie człowiek.
Równie dobrze (co czasami się zdarza), może z nich się rozwinąć np nowotwór ( zaśniad groniasty, tetatoma albo jeszcze inny).
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
juju
/ 46.127.208.* / 2015-02-01 09:42
To kolejny element szerzenia kultury "róbta co chceta", oprócz fizjologicznych - ciężkich dodajmy - konsekwencji stosowania tej de facto trucizny, następuje utrwalenie myślenia "wszystko mi wolno"! Otóż nie wszystko wolno: nie wolno rozjeżdżać pieszych na drodze, nie wolno podawać narkotyków innym, nie wolno kłamać robiąc krzywdę innym, po prostu nie wolno. tak jak temu rządowi nie wolno niszczyć naszego dziedzictwa, "któremu na imię Polska" jak mówił Święty naszych czasów. Tylko kto go jeszcze słucha....?
flashDev
/ 78.8.22.* / 2015-02-01 20:03
dosc juz mam wysluchiwania co mam robic od ludzi ktorzy juz koncza swoje zycie. Wy juz zrobiliscie na tej ziemi to co mieliscie do zrobienia po swojemu, obecne pokolenie robi swoje rzeczy po swojemu i nie musi wysluchiwac biedolenia. Kazdy podejmuje decyzje ZA SIEBIE i zyje z konsekwencjami wynikajacymi z tych decyzji.
Kiedy ja bede na finiszu, mam nadzieje ze przeżyję swoje zycie po swojemu a nie w sposob, jaki zostal mi narzucony przez "dziedzictwo o imieniu Polska" lub jakiegos innego swietego.
Lysy 25
/ 77.254.65.* / 2015-02-01 11:25
Wiesz,
Wolność jest stanem świadomości a nie pochodną porządku prawa.
Tak więc rozjechac pieszego na przejściu "wolno", ale jak cię złapią to pójdziesz do kicia.
Ewentualne kary da tylko za to, że dałeś się złapać.
A co do ewentualnej szkodliwości pigułek to zostaw te dywagacje dla zainteresowanych konsumentek tego specyfiku.
Jak uważasz, że szkodzą to nie używaj.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/