grzemaj
/ 62.89.89.* / 2007-07-03 18:09
Firmy fonograficzne też nie są czyste. Nośnik na jakim sprzedaje się muzykę nie ma wielkiego udziału w cenie albumu. Wytworzenie płyty CD jest w chwili obecnej tańsze od kasety, więc dlaczego kasety magnetofonowe są ok. 30% tańsze od tego samego albumu na płycie CD? Jeśli promocja, działalność firmy, wynagrodzenie artysty "kosztuje" tyle samo (nie zależy od nośnika) to skąd się bierze różnica w cenie? Co to jest - podatek od luksusu?