O!
/ 62.21.64.* / 2008-04-20 00:01
Po prostu uważam, że koleś który dziś zabije i posiedzi kilka/naście lat wcale nie zrozumie, że to było złe, co gorsze wyjdzie z więzienia jak z kursu przestępczości, a w dodatku nie ma szansy na odnalezienie się na rynku pracy i w społeczeństwie, więc będzie kradł, albo żył w nędzy. Dlatego nie warto do tego dopuścić, jeśli pomyśli zanim to zrobi to uratuje swoje życie, jeśli nie to je straci.
A my jeszcze za to zapłacimy podatkami(i to niemało). Więc trzeba tak dopasować prawo, by pomyślał, bo to jedyna droga by uratować mu życie, a jeśli mimo tego nie pomyśli jego życie przepada i wtedy możemy go karmić lub ubić:) Ja wolę tą tańszą opcję...