Forum Polityka, aktualnościKraj

PiS złoży wniosek w sprawie małżeństw gejów

PiS złoży wniosek w sprawie małżeństw gejów

Wyświetlaj:
Jestem za wnioskiem / 81.219.114.* / 2011-03-08 10:27
Większość tych ludzi to dzieci ,którym podano estrogeny albo wujek za czekoladkę.Pogonić kota takim wujkom.
ździcho / 77.255.230.* / 2011-03-08 10:38

Większość tych ludzi to dzieci

Zal nam tych ludzi. Zatem legalizujmy też trójkąty, haremy, związek małżeński 50 letniego księdza z 10 letnim Jasiem czy z 12 letnią Małgosią, której już rosną piersi itp. Cóż oni temu winni, ze przeżywają ORGAZM DOSKONAŁY w takich właśnie konfiguracjach?
niewolnik / 78.8.167.* / 2011-03-07 23:37
Bez względu na to co myślę o PISie i Kaczyńskim, całkowicie się z nim w tym temacie zgadzam.
W dobie samostanowienia prawa przez ludzi lekkowykształconych i zeromądrych uzależnionego od tzw. społecznego poparcia, obrona naturalnego prawa jest konieczna.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-08 00:02

obrona naturalnego prawa jest konieczna.

Dokładnie tak. Aż strach pomyśleć do czego by doszło, gdyby tę sprawę pozostawiono widzimisię: Janowi Kowalskiemu znudziła się zona. Rozwiódł sie zatem i zawarł homoseksualny związek małżeński z kolegą z pracy. Po jakimś czasie ten zdradza go z kobietą itd. Inni obserwując taki model zaczęliby się zastanawiać, czy wychowywać swoje dzieci na chłopców czy na dziewczynki. Jan Kowalski ma sześć córek, a bardzo chciałby mieć syna, więc siódmą córkę wychowa na mężczyznę wbrew jej woli. I tutaj wystarczy konfigurować sobie do woli nie zwracając nawet uwagi z jakimi narządami rodzą się nam dzieci. Właśnie taki scenariusz może stać się udziałem legalizacji związków homoseksualnych jako małżeństw. Przesadzam? No to przyjrzyjmy się bliżej USA.
BATOR99 / 84.10.19.* / 2011-03-07 21:42
PIS to partia od zaskarżania wszystkiego co wymyśli rząd i partia od odwoływania ministrów. Jednym słowem partia od r*******... wszystkiego co nie pisowskie.
Ciekawe ile GEJÓW jest w PISIE? / 217.153.161.* / 2011-03-07 21:11
Ciekawe ile GEJÓW jest w PISIE?
kaczorek ma motorek / 2011-03-07 21:16 / Tysiącznik na forum
Było ich paru ale wszyscy przeszli do PO
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:24
No i dupczą się pospołu, a Wy naiwniaki 217.153.161.* | Ciekawe ile GEJÓW jest w PISIE i kaczorek ma motorek chcecie im powierzyć swój los głosując na nich. Dzięki Wam jedni i drudzy dostaną się do koryta a potem wydupczą Was obu razem z Waszymi nadziejami.
tolerasta / 87.105.113.* / 2011-03-07 20:57
Sodomici, pedały, leniwe lesby i lewicowe mendy na odwykówkę- leczyć się!
kaczorek ma motorek / 2011-03-07 21:27 / Tysiącznik na forum
Nie sprawiedliwie oceniasz tolerasta tych ludzi. Oni nic nie są winni tego że tak mają ,jedni mają nieprawidłową orientacje seksualną a drudzy rodzą się ślepi i głusi jeszcze inni mają inne nieprawidłowości.
Tak naprawdę to niema ludzi idealnych ,każdy coś ma na plus a w innych na minus.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:44

,jedni mają nieprawidłową orientacje seksualną a drudzy rodzą się ślepi i głusi

A co ma ślepota, czy głuchota do ostentacyjnego obnoszenia się z racją, która orientacja seksualna jest "słuszna" a która nie. Na takie racje jest miejsce w sypialni, a nie w życiu publicznym.
kaczorek ma motorek / 2011-03-07 21:56 / Tysiącznik na forum
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego ździcho że właśnie oceniłeś tym wpisem własną osobowość pozom własnego IQ
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 22:02
A co ma moje IQ do publicznego forsowania słuszności popędu w tzw. "inny sposób"? Ślepota i głuchota to kalectwo, a homoseksualizm to szukanie "nowych wrażeń" bo "po bożemu" się znudziło.
kaczorek ma motorek / 2011-03-07 22:28 / Tysiącznik na forum
ździcho dziś mnie załamałeś
http://www.sciaga.pl/tekst/33734-34-rozwoj_psychiczny_czlowieka_w_ciagu_zycia
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 22:47
Z podanego przez Ciebie źródła:
Człowiek się rozwija, co powoduje zmiany- teoria 4 czynników:
- genetyczne uwarunkowania rozwoju
- środowiskowe (ekologiczne) uwarunkowania rozwoju
- nauczanie i wychowanie –wyznaczniki rozwoju (czynniki przyczynowe)
- aktywność własna - wyznaczniki rozwoju (czynniki przyczynowe)

Rodzic zauważy u dziecka 7 letniego, że coś jest nie tak, jeżeli wnikliwie patrzy. Wtedyb decyzja należy do niego:
1) dotrzeć do sedna sprawy i przyjrzeć się baczniej temu co następuje:
- środowiskowe (ekologiczne) uwarunkowania rozwoju
- nauczanie i wychowanie –wyznaczniki rozwoju (czynniki przyczynowe)
- aktywność własna - wyznaczniki rozwoju (czynniki przyczynowe)
i spróbować wpłynąć na to.
2) wychować dziecko na "nowoczesnego człowieka XXI wieku" a w razie trudności zwalić na:
- genetyczne uwarunkowania rozwoju

Oni problem mają z głowy gdy dziecko dorośnie. Reszty dokona pierwszy napotkany partner i to od niego będą zależały dalsze upodobania "niezdecydowanego". Ale to jeszcze nie dowód na to, że to wszystko jedno jaka płeć z jaką stanowi parę. Nie zapominaj, że wszyscy ludzie nie rodzą się z TAKIMI SAMYMI narządami płciowymi lub bez nich.
sam chciałbyś spróbować? / 217.153.161.* / 2011-03-07 21:13
a czemu Ci to przeszkadza?
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:25

a czemu Ci to przeszkadza?

Mnie to przeszkadza. Nie chcę, by ktoś zasiewał wątpliwości moim dorastającym córkom, ze są dziewczynkami.
kaczorek ma motorek / 2011-03-07 18:13 / Tysiącznik na forum
Małżeństwo musi być w Polsce zarezerwowaną nazwą tylko i wyłącznie dla związku pomiędzy kobietą i mężczyznom i tylko takie związki mają mieć prawo dla adopcji dziecka
Związki tej samej płci muszą mieć inną nazwę np Związek Prawny w zasadzie mogły by mieć te same prawa co małżeństwo jednak pozbawione prawa do adopcji dziecka co jest uzasadnione.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 18:09
p. Kaczynski nie ma racji.
Art 18 Konstytucji mowi, ze
'Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo
znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.'
Ale to nie jest definicja malzenstwa!
Slowo 'jako' jest w Konstytucji uzyte w sensie 'jednej z ról', 'jednej z funkcji'
Na przyklad jak w Art 123:
'Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych...'
Wyraźnie nie jest to definicja rol Prezydenta.'
Zatem jednym z malzenstw jest zwiazek Kobiety i mezczyzny.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 20:44

Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo
znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.'

Orzeczeniem w tym zdaniu jest wyrażenie "znajdują się"

'Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach
zewnętrznych...'

A dlaczego nie cytujesz tego zdania do końca? Czy po to by zasugerować, że orzeczeniem w tym zdaniu jest wyraz "jako"? Nie ze mną te numery Brunner. Orzeczenie jest tam, gdzie właśnie wykropkowałeś. Nie rób z ludzi idiotów.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 21:04
p. Kaczynski traktuje Art 8 jako definicje malzenstwa, Twoj argument to kolejny punkt za tym ze nie jest to definicja malzenstwa
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:15

punkt za tym ze nie jest to definicja malzenstwa

a jeżeli to nawet nie jest definicja małzeństwa, to czy oprócz punktu 18 w konstytucji jest taki punkt, który mówi, że "Małżeństwo jako związek dwóch osób obojętnie jakiej płci znajduje się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej"? Nie. Zatem jasno z konstytucji wynika, ze pod tą ochroną jest WYŁĄCZNIE związek kobiety i mężczyzny.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 21:30
Co do ochrony zgoda
Ale p. Kaczynski uwaza ze to jest definicja malzenstwa a nie jest.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:46

Co do ochrony zgoda

No to przecież przez cały czas o tę ochronę się rozchodzi w całej tej awanturze Kaczyński vs Parlament a nie o definicję.
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-07 18:29

Ale to nie jest definicja malzenstwa...

Nie masz racji.
Slowo "jako" wystepuje w konstytucji jako odpowiednik slowa "jest".
Albo tego nie rozumiesz albo manipulujesz slowami aby usprawiedliwic manipulacje rzadu PO.

Jezeli przyjac twoj tok rozumowania to:

"Małżeństwo jako związek inny niz kobiety i mężczyzny...
nie znajduje się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej."

a wiec nie moze sie spodziewac istnienia w RP prawa ktory go legalizuje/ochrania.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 18:43
Slowo 'jest' wystepuje w Konstytucji w innym, mocnieszym znaczeniu
Na przyklad w Art. 8.
' Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.'

Gdyby prawodawca chcial zdefiniowac malzenstwo jako zwiazek kobiety i mezczynzy to by to zrobil jednoznacznie - Malzenstwo jest zwiazkiem kobiety i mezczyzny'.

Nie ma to zwiazku z sympatiami politycznymi tylko oczekiwaniem ze prawodawca nie jest idiota i zna jezyk polski.
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-07 20:06

Slowo 'jest' wystepuje w Konstytucji w innym, mocnieszym znaczeniu
Na przyklad w Art. 8.
' Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.'

To jest jedno zdanie stwierdzajace.

Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina,
macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką
Rzeczypospolitej Polskiej.

Tutaj zdanie jest bardziej rozbudowane poniewaz glownym celem tego artykulu jest stwierdzenie ze malzenstwo, rodzina, macierzynstwo i rodzicielstwo sa obiete ochrona RP.
Przy okazji tego, pracodawca okreslil co jest malzenstwem:
"zwiazek mezczyzny i kobiety"

Inne czytanie tego artykulu jest czysta manipulacja.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 21:19
Slownik Jezyka Polskiego
'Jako = przyimek używany do określania roli, stanowiska, znaczenia itp., które sprawuje podmiot '
Przyklad pracuje jako informatyk do 16.00
po 16.00 pracuje jako kierowca.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:29

Przyklad pracuje jako informatyk do 16.00
po 16.00 pracuje jako kierowca.

Chybiony przykład. Gdyby był trafiony, artykuł 18 musiałby brzmieć następująco: "Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo
znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto małżeństwo jako związek kobiety i kobiety, również mężczyzny i mężczyzny znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej." Czy tak właśnie brzmi?
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-07 19:57
Przeanalizujmy wiec znaczenie slowa "jako" uzywanego w konstytucji RP.
W preambule czytamy:
...ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa
podstawowe dla państwa...

Stosujac panska logike, KRP nie tylko stanowi prawa podstawowe dla panstwa. To jest tylko "jedna z jej rol", "jedna z funkcji".

Art. 18.
Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Wg pana to nie jest definicja malzenstwa.
Slowo "jako" jest tu uzyte w sensie "jednej z ról", "jednej z funkcji"

Art. 114.
1. W przypadkach określonych w Konstytucji Sejm i Senat, obradując wspólnie pod przewodnictwem Marszałka Sejmu lub w jego zastępstwie Marszałka Senatu, działają jako Zgromadzenie Narodowe.

Wg pana to nie jest definicja Zgromadzenia Narodowego bo slowo "jako" jest tu uzyte w sensie "jednej z ról", "jednej z funkcji"
Czyli Sejm i Senat obradujac wspolnie nie zawsze sie nazywa Zgromadzenie Narodowe?

Art. 133.
1. Prezydent Rzeczypospolitej jako reprezentant państwa w stosunkach zewnętrznych:
1) ratyfikuje i wypowiada umowy międzynarodowe, o czym zawiadamia Sejm i Senat,
2) mianuje i odwołuje pełnomocnych przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej w innych państwach i przy organizacjach międzynarodowych,

Wg pana te obowiazki wyszczegolnione w pkt 1 i 2 to nie sa obowiazki Prezydenta bo "jako" jest tu uzyte w sensie "jednej z ról", "jednej z funkcji"
ale niekoniecznie Prezydenta.

Art. 227.
5. W skład Rady Polityki Pieniężnej wchodzą Prezes Narodowego Banku Polskiego jako przewodniczący oraz osoby ....

Wg pana te obowiazki przewodniczacego RPP niekoniecznie musi pelnic Prezes NBP bo "jako" jest tu uzyte w sensie "jednej z ról", "jednej z funkcji" ale niekoniecznie Prezesa NBP.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 21:07
caly fragment brzmi ustanawiamy jako i to wyczerpuje okreslenie.
Malzenstwo jako zwiazek, mozna rozumiec jako jedna z postaci malzenstwa jak w przykladzei z Art 123
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-08 01:33

jak w przykladzei z Art 123

Mozesz nas oswieci co art 123 ma wspolnego z tematem dyskusji?

Art. 123.
1. Rada Ministrów może uznać uchwalony przez siebie projekt ustawy za pilny,
z wyjątkiem projektów ustaw podatkowych, ustaw dotyczących wyboru Prezydenta
Rzeczypospolitej, Sejmu, Senatu oraz organów samorządu terytorialnego, ustaw
regulujących ustrój i właściwość władz publicznych, a także kodeksów.
2. Regulamin Sejmu oraz regulamin Senatu określają odrębności w
postępowaniu ustawodawczym w sprawie projektu pilnego.
3. W postępowaniu w sprawie ustawy, której projekt został uznany za pilny,
termin jej rozpatrzenia przez Senat wynosi 14 dni, a termin podpisania ustawy
przez Prezydenta Rzeczypospolitej wynosi 7 dni.

Poza tym juz szkoda czasu na twoje majaki.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:18

Malzenstwo jako zwiazek, mozna rozumiec jako jedna z postaci malzenstwa jak
w przykladzei z Art 123

Kaplica, nie czytaj wybiórczo. Czyż nie jest tam jak wół napisane, że 'Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo
znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.'? Ja w tym miejscu widzę wyrazy "kobiety i mężczyzny". Ty nie widzisz?
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 21:27
zdzichu jezyk polski jest bogatszy niz sie niejednemu wydaje.
Prawodawca nie napisal 'malzenstow to jest zwiazek kobiety i mezczyzny'
tylko 'jako zwiazek mezczyzny i kobiety podelga ochronie...'
A to jest roznica w naszym piekny jezyku.
Nie ma to zwiazku z orientacja seksualna, ani polityka tylko z Konstytucja i jezykiem polskim.
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-08 01:28
Bardzo mi cie szkoda bo nie jest istotne jak rozni dewianci czytaja konstytucje.
Istotne jest jak byla intencja tych co ja pisali.
Znajac autorow tej konstytucji i ich przekonania w tej materii mozna z cala pewnoscia stwierdzic ze nie masz zielonego pojecia o czym piszesz.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:34
Przecież w tym artykule i w tej dyskusji chodzi właśnie o tę OCHRONĘ nieszczęsną a nie o definicje. Proste tu jak budowa cepa, że małżeństwo jako związek kobiety i kobiety jak również mężczyzny i mężczyzny NIE znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 20:51
Nie rozumiem @@@ po cholerę aż tak się angażujesz. Przecież nie zmienisz orientacji seksualnej "kaplicy" choćbyś pękł. Przecież wiadomo, że dewiant naciągnie nawet konstytucję po to by udowodnić, ze jego dewiacja jest słuszna.
kaplica / 95.49.172.* / 2011-03-07 21:31
Bo k**** nauczylem sie tego pieknego jezyka i nie zniose jak jakies fiuty nie rozumieja co jest napisane w Konstytucji
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-08 01:23
Jezyka to ty sie moze nauczyles ale logiki nie znasz i tu jest twoj problem.
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 21:36

nie rozumieja co jest napisane w Konstytucji

raczej chcesz powiedzieć: "nie widzą, co mnie się zdaje, że jest napisane w konstytucji".
@@@ / 87.207.29.* / 2011-03-07 17:47

rząd stoi na stanowisku, że ustawa nie otwiera furtki do legalizacji małżeństw homoseksualnych w Polsce

To dlaczego nie zgadza sie na poprawke ktora to potwierdza?

Senatorowie tej partii chcieli doprecyzować w treści ustawy, że zagraniczne przepisy uznające związki osób tej samej płci za małżeństwa nie obowiązują w Polsce
ździcho / 77.254.252.* / 2011-03-07 17:55

To dlaczego nie zgadza sie na poprawke ktora to potwierdza?

Bo na ogół wszystko kontruje co wyjdzie z opozycji dla samej tylko zasady. Wątpię, by ktoś poza samymi gejami miał jakąś korzyść z legalizacji związków homoseksualnych, tym bardziej politycy.

Najnowsze wpisy