Forum Forum podatkowePIT

PIT 39 - Dobrze policzyłem ?

PIT 39 - Dobrze policzyłem ?

Łukasz1982 / 89.67.46.* / 2017-04-04 20:14
Witam,
proszę o odpowiedź czy dobrze interpretuje sposób rozliczenia PIT 39.

Dostałem w spadku w 2008 r. nieruchomość po babci. W 2013 r. biorę ślub i rozszerzam wspólność ustawową o mieszkanie w formie darowizny. Ustalamy wartość darowizny 140 000 zł - podatku nie trzeba płacić - zwolnienie.
W 2016 r. sprzedajemy lokal za 147000 zł.
Tydzień później kupujemy inny za 200 000 zł.
I teraz czy dobrze myślę:
- w pozycji 20 wpisuję kwotę 73500 zł
- w pozycji 21 - wpisuję 0 - darowizna
- w pozycji 23 - wpisuje 73500 zł
- w pozycji 25 - (73500x100000)/735000 = 100000 zł - jest to dochód zwolniony z podatku.

Czyli tę kwotę - 100 000 zł wpisuję w pozycję 25.
Podatek 0 zł
Wyświetlaj:
wiwan / 2017-04-06 12:17
w poz. 25 też 73500, dochód zwolniony nie może być wyższy od dochodu w ogóle.

Ale uściślijmy:
- zeznanie składa żona, nie Pan w tej sytuacji
- to w końcu była darowizna udziału na rzecz żony, czyli w efekcie sprzedaliście nieruchomość z określonymi udziałami ?, czy

- umowa rozszerzają wspólność małżeńską, czyli sprzedaliście nieruchomość ze współwłasnością bezudziałową ?

Zwracam uwagę na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie (sygnatura akt: I SA/Sz 603/16) oraz Interpretację indywid. dyr. Izby Skarbowej w Warszawie z 15 lipca 2008 r. (nr IPPB2/415-676/08-2/MG).
Łukasz1982 / 89.67.46.* / 2017-04-06 20:29
Wiem, że składa żona - ale Pity w domu to moja domena.

-to była umowa rozszerzająca wspólność małżeńską - nie było udziałów.

Wyrok widziałem - ale miła Pani w US z uśmiechem pełnym żółtych zębów stwierdziła, że skoro i tak nie będzie podatku do zapłaty to co stoi na przeszkodzie, aby złożyć zeznanie...

Podziękował za pomoc.
wiwan / 2017-04-07 09:37
No więc nie darowizna, podatku (od darowizny) nie było nie ze względu na zwolnienie w I grupie podatkowej, ale ze względu na to, że rozszerzenie nie leży w ogóle w domenie tego podatku.
Uwaga o zębach bezprzedmiotowa, a 'pani' ma poniekąd rację- Pan nie ma swojej osobistej int. indywidualnej bo o nią nie występował, a wyrok WSA nie działa na zasadzie amerykańskich precedensów.

Po co więc np. za 4 lata, w razie jakiejś losowej kontroli jednak i tak zjawiać się w US i powoływać na te wykładnie :-)

Najnowsze wpisy