historyk
/ 80.50.180.* / 2008-03-26 17:31
rozumiem, że jest to osiągnięcie Pitery i PO choć boleje nad tym, że nie pozwolono V spokojnie spedzić świat i tu widze metody PiS, ciekawe czy mu założono kajdanki i czy miał broń, czy zastosowano podsłuchy, powinnismy po tych aferach PiS szczegółowo wiedziec jak postępuja słuzby.
Ciekaw jestem też jak tam ze śledztwem w sprawie podpalenia samochodu Pitery, czy już złapano winnego, czy jeszcze nie.