Nie się co wyrywać
/ 178.36.183.* / 2013-07-12 20:58
Przejęcia to się robi na końcu, a nie na początku kryzysu, ponosząc ogromne koszty, kupując kota w worku, kiedy wszystko będzie się zwijać i straty będą rosnąć.
Teraz podstawowym zadaniem jest maksymalne oszczędzanie i ochrona przed stratami.
Obiektów do atrakcyjnych przejęć będzie jeszcze bardzo wiele. Będzie z czego wybierać.
Nordea, gdyby widziała perspektywy, wcale by z nich nie rezygnowała.