Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Płace minimalne mają wzrosnąć

Płace minimalne mają wzrosnąć

Money.pl / 2008-06-12 10:43
Komentarze do wiadomości: Płace minimalne mają wzrosnąć.
Wyświetlaj:
sprawidliwy iobiektywny / 83.19.1.* / 2008-08-18 20:45
skoro minimalna rosnie to dlaczego inne wskazniki ktore sa obliczane na podstawie minimalnej [rodzinne,czy dofinansowania np;do akademika itp;stoja na tym samym poziomie,Pamietam kiedy przy najniższej676zl. rodzinne aby otrzymac nie moglo przekraczac 504zł..
TERAZ JEST 1123ZL. A te 504 stoi w miejscu
a kaczorek ma motorek / 79.184.56.* / 2008-06-12 20:17
Niech Rząd przestanie się ośmieszać i kpić sobie z ludzi szczególnie tych najbiedniejszych
płaca minimalna 1204 zł po podwyżce co to ma być? ochłap ?
W Uni minimum socjalne wynosi 850 euro a odpowiednio więcej minimalne wynagrodzenie.
Podobno jesteśmy w Uni . Mamy ceny Unijne . Jeżeli w każdym detalu Rząd powołuje się że to i tamto jest w Uni i my musimy się do tego dostosować , to dostosujmy się do tego w całego tego znaczeniu. Przypomnę że jedno z zobowiązań Polski w momencie przyjęcia do UNI było zapewnienie obywatelowi minimum socjalne na poziomie Uni Jeżeli nas nie stać na to to wystąpmy z tego układy!! Dlaczego biedni mają wspierać bogatych?
żabka / 2008-06-14 22:53
jeden normalny i mądry Polak
szkoda, że taki w rządzie nie ma
waciej / 87.205.128.* / 2008-06-13 15:53
Bogu Dzięki za takich Ludzi
Niech Cię Bóg Błogosławi
pitt6565 / 217.98.82.* / 2008-06-15 20:56
no i jak ma sklepowa w sklepiku zaraniac 850 euro czy tez dziewczyna co sprzedaje lody lub zapiekanki czy tez inne takie tam drobne zawody ???
alexiej / 80.53.60.* / 2010-01-29 11:56
Jak kogoś nie stać na sklepową czy dziewczynę co sprzedaje lody lub zapiekanki to NIECH SAM TYRA za te grosze, bo w Polsce się tak utarło że skoro ja zatrudniam to muszę mieć 99 % zysku a pracownikowi to można dać grosze jakieś i niech się cieszy że ma pracę nie mówiąc o zarejestrowaniu na najniższą krajową albo wcale... właśnie na takich dorobkiewiczów powinna być ustawa która mówi że najniższa krajowa to 2500 zł netto i nie ma gadki...
Pilsener / 2008-06-12 12:27 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Płaca minimalna jest potrzebna, bo jak każdy wie, lepszy jest brak pracy po 10 zł za godzinę niż praca za 8 zł za godzinę. Najlepiej chroni pracownika duża liczba pracodawców, którzy konkurują o pracownika warunkami pracy i płacy, a nie socjaliści ze swoimi idealistycznymi urojeniami. Może być i osiem tysięcy przywilejów socjalnych, ale socjaliści jednego nie wyczarują: przedsiębiorcy-frajera, który będzie ten cały socjalny cyrk finansował, a póki to co przedsiębiorcy dają ludziom pracę, a politycy zabierają.
mycha10 / 2008-06-12 14:46 / Bywalec forum
Masz rację.Niestety w naszym kraju wiedza ekonomiczna jest zerowa,a hasła populistyczne cieszą się uznaniem.Wartykule nie napisano o różnicy między płacą brutto, a netto.W efekcie zapowiadanych podwyżek na składkę zdrowotną pensja na rękę niewiele się zmieni, zwiększą się tylko obciązenia pracodawcy.Małe firmy mogą tego nie wytrzymac, zwłaszcza handel i drobne usługi
MaKoTo / 2008-06-12 15:15

.Niestety w naszym kraju wiedza ekonomiczna jest
zerowa,a hasła populistyczne cieszą się uznaniem.Wartykule
nie napisano o różnicy między płacą brutto, a netto.W efekcie
zapowiadanych podwyżek na składkę zdrowotną pensja na rękę
niewiele się zmieni, zwiększą się tylko obciązenia
pracodawcy.

Krzyczysz, że wiedza ekonomiczna jest mała a sama dużą wiedzą się nie wykazujesz...obciążenia pracodawcy są minimalnie ukracane(chociażby zdrowotne, KUP, ulgi podatkowe, PFRON...) Pusty dzwon najgłośniej bije ?
MaKoTo / 2008-06-12 15:16
przepraszam - miało być rentowe...
lciesiel / 2008-06-12 13:59 / Bywalec forum
Słusznie.
Jesli płaca minimalna byłaby gwarantem czegokolwiek - to dlaczego jedni sa sklonni płacić innym kilkakrotnie większe wynagrodzenie skoro muszą tylko minimalne? Uważam, że nalezy znieść cos takiego jak płacę minimalną - bo to nic nie wnosi dobrego ( oprócz oczywiście transferu forsy od pracodawcy do budżetu ).
Ryś1 / 195.117.255.* / 2008-06-12 11:23
Płaca powinna zapewniać minimum egzystencji człowieka, a z obecnej płacy minimalnej człowiek nie jest w stanie utrzymać się
wrona 24 / 2008-06-12 11:23
Może to dla Was śmieszne ale naprawdę są ludzie którzy zarabiają 1126 zł i każda podwyżka minimalnego jest dla nich pomocna. A może wolicie aby wszyscy zarabiający najniższą krajową przeszli na zasiłki dla bezrobotnych?? Co wybieracie???
andrew111 / 193.201.167.* / 2008-06-12 11:39
są też tacy którzy skończyli studia i tacy co zakończyli edukację na podstawówce....a teraz mają pretencję. że mało zarabiają...(nie mam na myśli pielęgniarek i policji)
niestety "nie chciało się nosić teczki trzeba ciągać woreczki za 1100..." ...
POWINCJUSZ Z POLSKI / 83.19.1.* / 2008-08-18 21:08
co z tego ze byc moze jesteś inzynierkiem jak i tak jesteś GłABEM,bo siedzisz za biurkiem i przewracasz papirkami,a
prace dostałes dzieki protekcji,90%takich wykształciuchów
robi to samo,bo od dawna jak sładaliśmy samochody z zachodu czy pralki lodowki komputery tak teraz te robole co ich krytykujesz składaja tak samo a tacy jak ty obcinaja im tylko czasy
a kaczorek ma motorek / 79.184.56.* / 2008-06-12 20:37
człowieku nie masz pojęcia o prawdziwej pracy
wrona 24 / 2008-06-12 12:46
Dla Twojej informacji skończyłam jedne studia i kończę następne tylko zwróć uwagę, że są w naszym pięknym kraju miejsca gdzie ludzie którzy mają dr przed nazwiskiem tak zarabiają więc nie uogólniaj...
MaKoTo / 82.160.131.* / 2008-06-12 12:41
Andrew111 bardzo uogólnia sprawę...
Po pierwsze - potrzebne są osoby,które mają wykształcenie np. zawodowe (sprzedawca w sklepie, stolarz itd...)
Po drugie - nie wszystkim nauka przychodzi jednakowo, nie wszyscy mają możliwość podjęcia dalszej nauki, zacytowane przysłowie jest infantylne !
Po trzecie i najważniejsze !! To, że ktoś nie ma mgr przed nazwiskiem nie oznacza, że musi harować za marne pieniądze ! Wiedza zdobyta procentuje(lepsza praca-pensja) ale nie powinna być miernikiem wartości człowieka !
Pracuję w biurze rachunkowym, w dziale kadr i m.in. sporządzam Listy wynagrodzeń...Włos się jeży gdy widzę na Liście obecności "Przepracowane 176 h - a ja naliczam do wypłaty 845 zł..." Te osoby PRACUJĄ ! i nie mają prawa przy takiej pensji godnie żyć...i zapewnić dobry start swoim dzieciom !
andrew111 / 193.201.167.* / 2008-06-12 13:09
zgadzam się że wiedza nie powinna być miernikiem wartości człowieka ale trudno oczekiwać że osoby z wyższym i zawodowym będa zarabiały podobnie zawsze będzie "przepaść" - nie wiem co masz na myśli pisząc o dobrym strarcie...bo takiego nigdy wszyscy mieć nie będa...ja na studia zarabiałem sam jak większośc zapewne ...rodzice "nic" mi nie dali bo nie mieli z czego ....zyjemy w kapitaliźmie a nie w pieknym socjalistycznym państwie...
..po drugie co zmieni pensja minimalna 1200 czy 1300...koszty życia w np. stolicy są nieporównywalne z kosztami życia na wsi...
...niestety w Polsce jest sporo osób które przyzwyczajone sa do starego sytemu "państwo da" ...a każdy kto się "dorobił" to złodziej...i najlepiej jakby mu sie noga podwinęła...
sprawidliwy iobiektywny / 83.19.1.* / 2008-08-18 21:18
ta minimalna musi byc ,bo przynajmniej prywatni przedsiebio-
cy musza sie czekos trzymac,a tak wykożystywali by sytuacje na rynku ipłacili by duzo mniej --wiem to z swojego doswiadczenia
żabka / 2008-06-14 22:58
ja mam wyzsze wyksztalce nie i wlasnie zarabiam najniższa krajową i wiele osob zadaje sobie wtety pytanie po co ja tyle sie uczyłam/łem jak ludzie po zawodówce maja więcej ode mnie
MaKoTo / 2008-06-12 13:40
zgadzam się- po to się uczymy by dostać dobrą pracę za przyzwoite pieniądze. Ja również studiuję zaocznie, w tygodniu pracuję-i podobnie jak Ty to co osiągnę będę mogła zawdzięczać sobie ! Nie jest łatwo studiować i jednocześnie pracować lecz wiem, że w przyszłości to zaprocentuje.
Masz rację-zawsze będzie przepaść między osobami z różnym wykształceniem...i to jest nawet zrozumiałe...nie po to ja się stresuję, zarywam nocki, płacę czesne by zarabiać 1000zł...sendo sprawy tkwi jednak w tym, że m.in w pracy obserwuję taką sytuację: Pracownica - sprzedawca w sklepie w Poznaniu (wiem, że dla Warszawy do wieś ale koszty utrzymania tutaj również nie są małe) zarabia minimalne ...ponieważ jej szef dorobkiewicz uważa to za godziwą pensję !! Niby mówi się o wzroście płac, lepszym traktowaniu pracownika...to tylko teoria-w praktyce widzę jak jest naprawdę, nie zwolni się bo rodzinę na utrzymaniu, boi się że nie znajdzie lepszej pracy...za to PRACUJE a nie oczekuje, że państwo da...Gdyby MPiPS nie podał wynagrodzenia minimalnego to tacy pracodawcy kazali by pracować za zupełne grosze...
A co zmieni wynagr. 1200 lub 1300 ? zmieni - to podwyżka ! 100 zł więcej na miesiąc...dla niektórych to dużo !
I wcale nie uważam, że ten kto się "dorobił" to złodziej! ale monopol na tanią siłę roboczą powinien się skończyć !
Dla mnie to szok ale ten sam Pan przyznał się, że motywuje pracownice do pracy 100 zł !! tzn. jak nie przyniesiesz zwolnienia lek. to dostaniesz 100 zł premii !! i podejrzewam, że kobiety nie raz idą z myślą o tej stówie....ot głupie 100 zł...sytuacje w życiu są różne i jestem jak najbardziej za podniesieniem płacy minimalnej !!
mycha10 / 2008-06-12 14:40 / Bywalec forum
Muszę Cię rozczarowac płacę minimalną podnoszą ,ale brutto-na rękę wychodzi to samo, bo podnoszą składkę na zdrowie.Wzrosną tylko obciążenia pracodawcy, co skończy się plajtą wielu małych firm i ta sprzedawczyni w sklepie i tak wyląduje na bruku, bo w pewnym momenci zabraknie pracodawców /dla ciebie krwiopijców-dla mnie frajerów/co ją zatrudnią.Zostaną tylko duże korporacje-obozy pracy.Praca minimalne gwarantuje wzrost zasiłków dla nierobów i różnych składek i dotacji min. na związki zawodowe z budżetu państwa.Niska płaca wynika z wysokich obciążeń pozapłacowych.Niestety edukacja ekonomiczna jest zerowa
MaKoTo / 2008-06-12 15:10
Masz słabe argumenty nie poparte liczbami - i wypraszam sobie zerową edukację ekonomiczną ! (chyba, że mówiłaś o sobie?) .
Ja również Cię rozczarują i to KONKRETNYM PRZYKŁADEM !!
Mówisz, że wzrost płacy min. brutto nie daje podwyżki netto ?
Proszę : wyn. brutto 2007 : 936 zł, % składki na ubezp. rentowe finansow. przez pracownika od 01.07.2007 do 31.12.2007 : 6,5 , ulga podatkowa : 47,71, KUP podstawowe : 108,50. Do wypłaty : 697,95 zł, natomiast 2008 : 1126 zł, % składki na ubezp. rentowe finansow. przez pracownika od 01.01.2008 : 1,5 , ulga podatkowa : 4890, KUP podstawowe : 111,25. Do wypłaty : 845,17 zł.
Wynik jest prosty : 147,22 zł dla pracownika!!
Składka zdrowotna zostanie podniesiona o 1 %, ale dla Twojej informacji (bo wiedzy chyba na ten temat nie masz...) podniesiona zostanie ulga, KUP co -możliwe-nieznacznie ale jednak podniesie kwotę do wypłaty.
A te "korporacje" , które nazywasz "obozami pracy" mają związki zawodowe, fundusz świadczeń socjalnych itd...które w efekcie sprzyjają ochronie praw pracownika...
wrona 24 / 2008-06-12 15:03
Co z was tacy przeciwnicy tego minimalnego???? Nie życzę wam abyście tylko tyle zarabiali ale nie płaczcie, że jest takie niskie jak wasze dzieci po studiach przyjdą i będą się cieszyły z tego 1126 zł bo na dzień dobry pracodawca powie, że na więcej go nie stać.
saul / 2008-06-12 11:48 / portfel / Pan Owca
Pana to zdaje się po żwirze ciągali.
Nikodem Dyzma / 83.17.250.* / 2008-06-12 11:17
To oni walczą z inflacją , czy raczej chcą ją zwiększyć ?
Czarna Chmura / 2008-06-12 10:49 / Bywalec forum
i kto mi powie, że to nie jest socjalistyczno-populistyczny rząd?
lciesiel / 2008-06-12 10:43 / Bywalec forum
Brakuje forsy w budżecie? Jasne! Trzeba podnieść minimalną płacę, a wówczas będzie więcej przychodów z haraczu z pracy ludzi, a z pieniędzy przedsiębiorców.
Ivv / 89.77.151.* / 2008-06-13 10:04
Kogo nie stać na cały etat dla pracownika to niech go zatrudni na pół ale za godziwe pieniadze. Co mu po całym etacie za grosze? Niech sobie lepiej dorobi gdzie idziej i nie marnuje w takiej pracy swego czasu. Jestem za podniesieniem płacy minimalnej.
JKW / 78.105.86.* / 2009-07-16 20:21
Uwazam, ze musi byc jakas rozsadna granica, do ktorej moze zmierzac placa minimalna.
Polowa sredniej placy, to chyba za duzo. A zwiazki niech policza dokladnie, ile ludzi moze stracic prace, no po prostu pracodawcow nie bedzie stac na zatrudnianie
pracownikow.


w ogole placa powinna byc godziwa i pozwalac na przyzwoite zycie, ale do tego w Polsce tak szybko nie dojdziemy...

Zastanawiam sie takze, dlaczego rzad utrzymuje ochrone
ludzi przed zwolnieniem z pracy, ktorzy ukonczyli 60 lat .
Przeciez to jest totalny absurd i dziala paralizujaco na pracodawcco,ktorzy boja sie zatrudniac ludzi 50 plus..
Rynek pracy powienien byc elastyczny.
W zwiazku z tym, trzeba wprowadzic w Polsce mozliwosc przechodzenia dla kazdego powyzej 60 roku zycia na wczesniejsza emeryture, ale im wczesniej przed ukonczeniem 65 roku zycia delikwent zdecydowal by sie na wczesniejsza emeryture, to wiecej by tracil ( za kazdy rok).
takie rozwiazania funkcjonuja z powodzeniem np w Kanadzie
A w UK zatrudniaja ludzi 5o plus bez problemow i n marginesie zmieniaja obecnie ustawe emerytalna.
Duze nam jeszcze brakuje w zakresie faktycznej aktywizacji ;udzi starszych a czas leci, spoleczenstwo sie starzeje, system ZUS trzeszczy a zadnych nowoczesncyh rozwiazan sie nie wprowadza.

JKW
LONDYN UK

Najnowsze wpisy