Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Plan ratunkowy Hausnera – zasłona dymna

Plan ratunkowy Hausnera – zasłona dymna

Adam / .* / 2003-10-13 11:35
Komentarze do wiadomości: Plan ratunkowy Hausnera – zasłona dymna.
Wyświetlaj:
zibi / .* / 2003-10-13 14:07
Jedyny plan ratunkowy jaki jest dla naszego kraju to zebrać wszystkie elity polityczne od 1989 roku do chwili obecnej zapakować w jeden worek i wrzucić na środek Bałtyku i pilnoważ, żeby nikt nigdzie nie dopłynął. Czas pozbyć się tych odchodów.
TB / .* / 2003-10-16 21:31
Najlepsza wypowiedz jaka od dawna czytalem ale prosze!!!! Nie do Baltyku!!! Moze sarkofag z betonu jak w Czarnobylu...
Java / .* / 2003-10-13 18:53
Co ty nie zanieczyszczajmy naszego morza bo ryb nie będzie.Lepiej ich wysłać na biegun lub na sybir
Mariusz / .* / 2003-10-13 13:39
Nie jestem lewicowcem. Zdecydowanie wolałbym opłacać sobie prywatne ubezpieczenie zdrowotne, jak i fundusz emerytalny, zamiast płacić wysokie obowiązkowe składki, które niewiele dają. Ale mam pytanie do autora artykułu - wobec tego że proponuje on likwidację obowiązkowych składek - co zrobić z tymi, którzy nie są w stanie sobie samemu sfinansować leczenia i przyszłej emerytury? Co z bezrobotnym, który nie ma za co sie ubezpieczyć i zachoruje? Co z obecnymi emerytami, którzy przez całe życie płacili składki na zasadzie "umowy społecznej" (tak, wiem, że to chory patent, ale takie są fakty) i teraz otrzymują emerytury na mocy tej umowy, z tych składek które płacą obecni pracujący? Nawet mój liberalny światopogląd na kwestie ekonomii nie pozwala mi stwierdzić, że Ci których nie stać na leczenie, powinni umierać na ulicy. Wobec obecnych emerytów, którzy przez całe życie płacili obowiązkowe składki, była by to zresztą rażąca niesprawiedliwość. Przykro mi, ale hasło "zlikwidujmy obowiązkowe składki" brzmi dla mnie tak samo nierealnie i populistycznie, jak niektóre wypowiedzi naszego rządu.
Joa / .* / 2003-10-14 10:39
Panie Mariuszu-zlikwidować składki obowiązkowe na chorobowe-z tego żaden emeryt,rencist nic nie ma.Mają wypłacane chorobowe Ci co zachorują.
wrafal / .* / 2003-10-13 19:19
odpowiadam na pytania- co zrobic z ludzmi ktorzy nie maja pieniedzy na leczenie i emeryture prywatna - oddac im skladke zdrowotna i emerytalna - latwiej jest leczyc sie utrzymujac lekarza niz utrzymujac lekarza i ministerstwo zdrowia z NFZ- tak samo latwiej jest zapalcic sobie prywatne ubezpieczenie emerytalne niz zapalcic skladke do ZUS wraz z jego utrzymaniem- bezrobotny powinien isc do pracy, powinna leczyc go rodzina, powien byc odpowiedzxialny i miec oszczednosci na czarna godzine, inaczej bedzie tak jak jest teraz - zaden czlowiek nie przejmuje sie swoim losem i beztrosko wydaje wszystko co za robi na konsumpcje - a jak sie cos stanie - to niech sie martwi panstwo - czyli inni podatnicy- obecni emeryci w ramach praw nabytych powinni otrzymywac emerytury z budzetu panstwa - oczywiscie w granicach rozsadku - osobiscie postuluję o górne i dolne ograniczenie wysokosci takiego świadczenia - tak aby emeryt nie umierał z głodu z jednej i nie doprpowadzał do umierania z glodu podatnikow z drugiej - z czasem prawa nabyte beda wygasac - bo liczba obecnych emerytow bedzie spadac...- a propo umierania na ulicy - obecnie ma pan system spoleczny zdrowia - ktory doprowadza do tego ze umieraja na ulicy nie tylko chorzy bez srodkow ale i ci ktorzy skladke placa - system spoleczny powoduje ze wszyscy placa podwojnie - raz skladke a raz prywatnie - a za darmo lecza sie nie biedni lecz bogaci - ci ze znajomosciami i na stanowiskach - czy slyszal ktos aby klinika rzadowa miala klopoty finansowe ?- haslo likwidacji obowiazkowosci skladki dotyczy placacych skladki a nie emerytow... bowiem trzeBA przerwac to bledne kolo jak najszybciej - bowiem kazdy rok dluzej to gorsza katastrofa w przyszlosci...
TB / .* / 2003-10-16 21:40
Szanowny Panie, chyba Pan zapomina o jednym podstawowym fakcie. Niestety jestesmy obarczeni bagazem 40 letniego okresu socjalizmu. Jezeli teraz kazdy zacznie zbierac tylko na swoje swiadczenia to co Pan proponuje tym ktorzy przez cale zycie zbierali na swoje swiadczenia a teraz nawet ich nie stac na podstawowe leki? Jezeli Pana rozwiazanie ma polegac na tym ze nam wszystkim bedzie lepiej jak dotychczasowi emeryci poumieraja bo nie bedziemy sie skladac na swiadczenia ktore zostaly im rozkradzione to lepiej zeby sie Pan jednak publicznie nie wypowiadal...
korek / .* / 2003-10-24 21:02
Nie stać na podstawowe leki? Ten sam lek - cyprofloksacyna - może kosztować 6 zł, może 70. W zależności od producenta. A lekarze przepisują ten za 70, bo mają dolę od wytwórcy. A dlatego tak jest, bo pacjent nie jest klientem, lecz natrętem. Jest natrętem, bo obowiązuje Powszechne Ubezpieczenie "Zdrowotne" - czyli socjalizm.Wszyscy dotychczasowi emeryci stopniowo wymierając, będą coraz mniejszym problemem dla przyszłych pokoleń, gdy wreszcie przerwiemy ten obłędny, socjalistyczny system życia na koszst innych - w przypadku emerytur - na koszt przyszłych pokoleń. Można to zrobić ewolucyjnie, od pewnego momentu ludzie rozpoczynający pracę nie będą płacić składek na innych, a zbierać je wyłącznie dla siebie. Dopóki nie wymrą (ze starości, nie z głodu!!!) dotychczasowi emeryci, trzeba będzie wypłacać im emerytury z budżetu.Rozwiązanie to jest trudne, bo wymaga:1. Kilkudziesięciu lat2. Wygrania UPR w wyborach lub kataklizmu typu wojna.Na pohybel socjalistom!
Adam / .* / 2003-10-13 11:35
Święta prawda. Pseudo reformy nic pozytywnego nie dadzą, pozwolą jedynie na chwilowe przetrwanie i odsunięcie problemów na później. Kryzys? - moim skromnym zdaniem kryzys to mało powiedziane. Uważam, że Polska ma ogromne szanse być drugą Argentyną...
MS / .* / 2003-10-14 10:06
Zdecydowanie zgadzam się z autorem artykułu, problem jest tylko taki, że wszyscy wiedzą, że to bez sensu, a rząd ma to gdzieś. A krytycy tych rozwiązań doprowadzą do osłabienia złotówki i kryzysu gospodarki. Dobrze, że już sobie przygotowali wymówkę... A my co najwyżej możemy zmienić kraj na taki, gdzie jest zdrowy system prawny i gospodarczy, a politycy i osoby odpowiedzialne za publiczne pieniądze są rozliczani ze swoich decyzji. Bo tutaj wszyscy uwikłani w układy, wiec nikomu nie zalezy na podejmowaniu logicznych i majacych na celu dobro panstwa decyzji. Interes wlasny jest wazniejszy, bo... wlasny.I tym sposobem ja placac wysokie skladki na ubezpieczenie zdrowotne i emerytalne, musze idac na badania za igle sobie zaplacic, na emeryture naskladac, a panowie z rzadu lecza sie w darmowych klinikach rzadowych, a po przejsciu na emeryture beda grzac miejsce w rzadowej agencji. Grunt to zadbac o interes wlasny, bo inni nie zadbaja...
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy