podzielę się swoim "dochodzeniem"- przyrost LOP można przyjąć że nastąpił od końca sierpnia 2006 roku czyli niedługo przed końcem wrześniowej serii kontraktów a zdecydowany wzrost na rekordowe poziomy z początkiem pażdziernika.
Wcześniej w roku 2004 LOP dochodził nie więcej jak do 28 000(to wynik z końcówki roku)
W roku 2005 do czerwca utrzymywał się poziom 30 000 ale od sierpnia wzrósł do 35 000 a w grudniu do 45 000(i tu uwaga przy malejących obrotach) i do sierpnia 2006 LOP kręcił się między 30-40 tys.
Obroty na kontraktach ewidentny szczyt mamy w dniach 22-26 maja 2006 i 13 czerwca(dzień osiągnięcia dołka majowej korekty według wykresu świecowego bo po cenach zamknięcia jest to 14 czerwiec) i są to wartości w okolicach 50 000 takie wartości zostały jeszcze osiągnięte w pażdzierniku 2005(pamiętam że to okres w którym sporo było głosów za głębszą korektą)
Obecnie od 5 stycznia nastąpił wzrost obrotów na kontraktach i średnia wychodzi około30 000, podczas gdy w okresie 16 czerwiec 2006 a 4 styczeń 2007 jest to 20 000.
Główne co widać natychmiast to przy znacznym wzroście LOP średnie obroty (nie licząc stycznia 2007) spadły.
Teraz jakie wnioski? no właśnie liczę na dyskusję ale.......według mnie wskazuje to że "ktoś" z bardzo dużym kapitałem stosuje nową strategię ale jaką?najprościej wziął dużo kontraktów i nimi nie obraca a więc trzyma otwarte pozycje i teraz warianty:
1 oczywiście arbitraż (tylko dlaczego jak jest okazja nie zamykają pozycji i nie inkasują zysku?) bo to nie czysty arbitraż ale także sposób do sterowania rynkiem koszami (ale kolejne -wcześniej nie znali tego sposobu?)
2 zabezpieczanie pozycji ale tu wiadomo że musiałoby chodzić o obawę przed spadkiem wartości akcji ale raczej w krótkim terminie LOP jak wcześniej napisałem wzrósł raptownie 5 miesięcy temu.
P.S narazie tyle bo tasiemiec wyjdzie