Dziękuję wiwan za odpowiedź.Szkoda,że nie mogą pokrywać całości rachunków na zasadzie: Ja kupuję jedzenie,rodzice płacą rachunki.Wychodzi na to,że żeby US nie miał się do czego przyczepić to nawet takie śmieszne pieniądze trzeba zgłaszać.A czy wiesz może jakie są opłaty od darowizny do 9000,a jakie powyżej tej kwoty i czy koniecznie taka darowizna musi być potwierdzona przelewem.Pytam,bo od takiego przelewu na 20000 to się parę złotych opłaty w ajencji uzbiera.

Oczywiście żywność też można "odliczyć". chodzi o to, co jest czystym przysporzeniem, co nie wiąże się ze świadczeniem w przeciwną stronę.
Wtedy mamy do czynienia z darowizną.

Limit darowizny w I grupie podatkowej nie podlegający podatkowi- to 9637 zł, ale ŁĄCZNIE z poprzednimi darowiznami z roku obecnego i 5 lat poprzednich.
Wyższe darowizny już należy zgłosić, by uniknąć podatku w tzw. grupie zerowej- tj. I grupa poza teściami.

Jest 6 miesięcy, formularz SD-Z2, forma przelewu bankowego.

ALE pojawia się jeszcze taki problem, że jeśli rzeczywiście jest darowizna, tj. koszty utrzymania rodziców + przypadające koszty czynszu i mediów są mniejsze niż te 1500 zł, to de facto są dwie osoby obdarowane. Pan i żona. Dla żony Pana rodzice są teściami. Więc darowizna od nich w połowie przypada jej. Załapuje się ona na limit 9637 zł, ale po jego przekroczeniu nie może już skorzystać z zupełnego zwolnienia z podatku przy zgłoszeniu do US, tak jak w Pana przypadku.

W powyższym świetle jednak chyba nie dochodzi do jakiegokolwiek przysporzenia, rodzice pokrywają koszta i nie ma czego zgłaszać do US.

Dla informacji- formularz i skala podatku:

http://msp.money.pl/dokumenty_i_formularze/spadek_darowizna/

Podobno tak,ale trzeba to udokumentować i chyba są jakieś opłaty w US.,może kolega wiwan nam to objaśni.