chichot dona
/ 164.126.221.* / 2012-06-24 13:09
Niewinne złego początki.
Podsłuchy, powszechna inwigilacja, a wszystko to dla dobra obywateli.
Z tym , że tak niewiele trzeba aby było to dla niedobra obywateli, dla totalnego zniewolenia obywateli.
A jakie pokretne argumenty zwolenników totalnej inwigilacji.
wszak wg nich to dla zwalczania przestepczosci.
A przestepczosc rosnie w kazdym przeregulowanym prawnie państwie.
Tam gdzie tak duzo nie wolno, kazde naruszenie w wiekszosci absurdalnych zakazów jest przestepstwem.
najprostrzym rozwiazaniem, jest uproszczenie prawa, zniesienie wszystkich absurdalnych regulacji, pozostanie jedynie przy najbardziej oczywistych regulacjach.
Ale co wtedy z tymi ktorzy tak totalnie chca wszystko kontrolowac? Co z tymi wszystkimi suzbami specjalnymi rozrosnietymi do absurdalnych wielkosci?
Z czego oni wszyscy by sie utrzymywali?