Forum Forum podatkoweInne

Podwójne opodatkowanie, czyli praca za granicą a fiskus

Podwójne opodatkowanie, czyli praca za granicą a fiskus

Wyświetlaj:
bjghiide / 46.223.41.* / 2013-08-05 14:10
Witam,
pracuje jako opiekunka na terenie Niemiec. Jestem zatrudniona w Polskiej firmie i oddelegowana do Niemiec. Od maja- czerwca 2013 pracowałam przez agencję X, obecnie dalej pracuje lipca- września 2013 przez agencję Y i od pazdziernika- grudnia będe pracować zaś przez agencję X. Kwestia jest taka ze na poczatku lipca przekrocze 183dni;/ i co wtedy? bede musiała odprowadzic podatek w niemczech od poczatku mojego pobytu czyli od maja 2013 czy od listopada- bo wtedy przekrocze te 183 dni? pytanie nr 2 jesli bede musiała odprowadzic ten podatek to jak wyliczyc ta kwote od której ma odprowadzić podatek? bo czesc dostaje w zł czesc w euro? czy mam odliczyc od tego diety czy policzyc łacznie wszystko? bo wiem ze kwota 8100e jest zwolniona od podatku. Bardzo prosze o pomoc. pozdrawiam
belladonna / 2013-08-05 18:23 / Tysiącznik profesjonalny
Jak pracodawca deleguje na "do" 183 to zaliczki wpłaca w PL, jak oddelegowanie jest powyżej 183 dni od samego początku zaliczki mają być płacone za granicą. A żaden przepis nie nakłada obowiązków poza granicami na pracodawcę, wtedy "ścigają" pracownika, jemu powstają zaległości podatkowe :)
bjghiide / 46.223.137.* / 2013-08-05 22:20
Dziekuję bardzo za odpowiedz. Nie wiem tylko czy dobrze rozumiem;p jeżeli zmieniam pracodawce- u 1 byłam 57 dni u 2 jestem 92 dni i zpowrotem u 1 będę 83 dni to niewazne ze ogółem te wszystkie okresy nieprzerwanie trwaja ponad 183 dni. Istotne jest, że nie u tego samego pracodawcy tak? czyli nie będę musiała odprowadzać dodatkowo jeszcze podatku w Niemczech?
belladonna / 2013-08-06 15:56 / Tysiącznik profesjonalny
Aby było opodatkowane w PL mają być spełnione 3 przesłanki:
cyt. ze stronki (http://pit.wieszjak.pl/pracownik/312267,Miejsce-opodatkowania-i-oskladkowania-przy-oddelegowaniu-pracownika-do-pracy-za-granice.html):

cyt. "1) odbiorca wynagrodzenia przebywa w państwie Y nie dłużej niż przez określony w umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania (może to być np. okres 183 dni w roku podatkowym),

2) wynagrodzenie jest wypłacane przez pracodawcę lub w imieniu pracodawcy, który nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby w państwie Y,

3) wynagrodzenie nie jest wypłacane przez zakład lub stałą placówkę, którą pracodawca posiada w państwie Y".

więc myślę, że niekoniecznie temat może mieć związek z tym samym pracodawcą (bo niby skąd zagraniczny fiskus ma wiedzieć, czy cały czas wypłaca kasę X, czy X,Y,Z... pewnie kluczowy jest pobyt, jego długość... jak jesteśmy na urlopie, to przebywanie za granicą = kolejne dni, aby ich nie przekroczyć wypada wyjechać z tego kraju) :)
natasa / 79.185.22.* / 2013-08-02 00:37
Witam! Mój mąż na stałe jest zatrudniony w Polsce. Dostał urlop bezpłatny i wyjechał na rok do pracy w Norwegii. Zatrudnia go polska firma, z siedzibą w Warszawie. Czy po roku pracy tam może być naliczony jakiś podatek, który będziemy musieli zapłacić? Wiem,że podobnie zatrudnione osoby z tejże firmy, po roku, 2 czy więcej dostały jakiś podatek do zapłaty. Czy to możliwe? Dodam, iż kompletnie się nie znam na podatkowej nomenklaturze, proszę o zrozumiałe dla mnie wyjasnienia. dzięki. pozdr.
belladonna / 2013-08-02 18:50 / Tysiącznik profesjonalny
Pytanie zasadnicze gdzie będą płacone podatki, bo jak na rok to powinny być płacone w Norwegii. W PL za rok podatkowy 2013 norweskie wykazuje do stopy, bo zapewne miał dochody z pracy w PL tez. A czy lepszy PIT wspólny, czy indywidualny zależy od innych czynników (czy zona pracuje, ile dzieci itd) :)
strypka / 77.166.110.* / 2013-07-10 17:40
Zatrudniona , jestem na 2,5 goz. praca tzw.dodatkowa. Pracowalysmy we trzy na pietrze, bardzo czesto zastepowalam z ta druga dziewczyna osobe , ktora wlasnie miala urlpo lub byla chora, jej cześc miala byc dzielona na nas dwie, po 1,15 godz. Jednak jak sie okazalo doliczano nam zawsze tylko 35 minut, poniewaz pietro wyzej byly tez dwie osoby, ktore mialy z nami to robic a nie robily, koordynatorka od pocztaku wiedziala o tym, ze one nie robia zastepstwa a jednak chronila je , i wykratnie tlumaczyla to . Zaznaczę, ze mowila to do jednej z dziewczyn z pietra wyzej , ktora znala jezyk holenderki a ta z kolei tlumaczyla jak chciala, i jak jej bylo na reke. Doszlo do tego ze sie sprawa wydala i zarzadalysmy zwrotu pieniedzy z nadgodzin...wtedy zostalysmy zdjete z tego projektu , zabrano nam klucze od wejscia i kazano jechac do biura...opowiedzialysmy o wszystkim szefowi , a ten obiecal wyjasnic sprawe i czekac na email. Dostalysmy jednakowy ten sam email , ze proponuja nam prace na innym projekcie ale juz tylko 1,5 godziny i 60 km od miejsca zamieszkania. Dobrze wiedza ze nie mozemy jej przyjac, bo kazda z nas ma inna prace z rana w amsterdamie, ponadto za dojazdy nie zwracaja , dotuja tylko 25 euro na 4 tygodnie. Na temat zaleglych pieniedzy , o ktore jest spor, napisano kilka slow , ze beda wyjasniac...my siedzimy od 09 lipca w domu, nie wiemy co bedzie z nasza wyplata , poniewaz, w umowie jest napisane , ze jesli odejdziemy z firmy same to kara wyosi 500 euro a wlasnie tyle mamy zarobione za ostatni okres no i te zalegle kwoty w sumie jakies 700 euro. Prosze o rade co mozemy w tej sytuacji zrobic, czy mozemy odmowic tej pracy , czy mamy prawo do takiej samej odleglosci odleglosci jaka mialysmy ja 8 km kolezanka 19 km , czy zapłąca nam za ten czas , w ktorym teraz czekamy na rozwiazanie sprawy. Umowa jest w polowie od 02 IV do 01 X 2013 czyli jeszcze 2,5 miesiaca do konca. Blagam o pomoc Pozdrawiam Ewa
belladonna / 2013-07-11 16:24 / Tysiącznik profesjonalny
Istotne zapisy umowy o pracę oraz kodeks pracy w Holandii :)
gooonia / 78.8.169.* / 2013-04-20 11:27
Witam
Mąż pracuje jakiś czas w Holandii, ma meldunek i konto bankowe polskie, rozliczamy się razem i zawsze mamy podatek do zapłaty. Z roku na rok więcej do zapłaty. Jak można unikać wspólnego rozliczania się razem.
belladonna / 2013-04-20 13:02 / Tysiącznik profesjonalny
Nie rozliczać się razem. Wspólny PIT to nasz wybór, a nie mus. Ja się z moim menem nie rozliczam, bo zanim on dostaje PIT-11, to ja już zapominam na co wydałam zwrócony podatek z mojego PIT :)
strypka / 195.74.79.* / 2013-04-15 22:40
Witam Belladono i dziekuje za pomoc, Wszystko zalatwilam pomyslnie, obecnie jestem na urlopie w polsce,Dzieki Tobie i ksiegowj uporalam sie z tym problemem. Dziekuje serdecznie Ewa
belladonna / 2013-04-17 16:26 / Tysiącznik profesjonalny
To fajnie, że się uporałaś :)
strypka / 62.163.156.* / 2013-04-04 23:41
dodam jeszcze, ze to jest zwykly szantaz, nie mam tutaj nikogo co by mi pomogl, nie znam jezyka holenderskiego, posluguje sie angielskim ale tez nie az tak dobrze, w takich sprwach nie dogadam sie po angielsku. Poniewaz to ja go zostawialam on robi wszystko by mi zycie zdemolowac i chyba zabrac samochod tak sie domyslam. Blagam o rade.Jestem jeszcze u niego w amsterdamie. moj email strypka@wp.pl
pozdrawiam Ewa
belladonna / 2013-04-05 08:27 / Tysiącznik profesjonalny
Wg tego:
http://www.krokowicz.com.pl/pl/faq/271,jakie-dokumenty-powinien-posiadac-samochod-sprowadzony-z-holandii

masz mieć pkt. 2 (oprócz dowodu rejestracyjnego jakieś coś zwane małe /duże/ R D W).

Wg tego:
http://e-prawnik.pl/porady-prawne/prawo-podatkowe/zakup-auta-z-holandii-rdw.html

małe RDW potwierdza wymeldowanie auta za granicą.

Musisz na miejscu dowiedzieć się co masz zrobić mając samochód zarejestrowany na siebie (bo rozumiem, że dowód rejestracyjny jest już na Ciebie), aby wywieźć na kołach samochód z Holandii do PL.
Chodzi o to RDW (małe lub duże). Być może wywożąc samochód na kołach (nie lawecie) masz mieć to duże RDW (tablice ex-portowe) :)

PS. Ja się nie urodziłam wszechwiedząca. Jednak w swoim życiu obrałam cel, że interesuje mnie prawo w każdej dziedzinie, a nie to co sąsiad robi za płotem.
Jeden mając 1 samochód i widząc, że sąsiad ma dwa, będzie robił wszystko, aby sąsiad został z jednym, a drugi będzie robił wszystko, aby mieć też dwa, a trzeci powie, a niech sobie ma i 10, ja mam jeden i mi dość (wszystko zależy od nas jak chcemy postąpić, jakie mamy podejście do życia) :)

Reasumując masz dostęp do neta, to wszystko znajdziesz, zasada dobrze wpisać sława kluczowe w Google (nie pełnymi zdaniami, a np "samochód holandia rejestracja dokumenty") :)
strypka / 62.163.156.* / 2013-04-04 23:30
Witam jeszcze raz, ja jestem niestety ciemna masa w kazdej dziedzinie. Poznalam holendra i kupilam auto jak by od niego, u niego bylam..bo nie wiem czy wciaz jestem, zameldowana. Teraz oswiadczyl mi ze juz nie jestem. Nabywca zostalam pod koniec pazdziernika 2012roku,i ja figuruje w dokumentach jako obecny wlasciciel. Postaniowilam juz z nim nie byc dalej , bo sie nie nadaje do zycia.Jednak on robi wszystko by mi utrudnic zycie . Powiedzial ze nie wywioze swojego auta, bo jak nie mam meldunku to juz nie moge . Jestem zrozpaczona to moje cale pieniadze, ktore tutaj zarobilam. Jesli to prawda to co ja moge zrobic w takiej sytuacji. Prosze o pomoc...moze sprzedam synowi,jak przyjedzie i w ten sposob je wywioze.
Pozdrawiam Ewa.
strypka / 62.163.156.* / 2013-03-31 17:40
Witam serdecznie, czy moge zadac pytanie nie zwiazane z podtkiem?.. mam zamiar wrocic do polski, z powodu sraw rodzinnych. Kupilam tutaj od kogos, samochodzik. Poniewaz jestem jeszcze zameldowana, przed wyjazdem do polski, wymelduje sie z holandii, che zabrac swojeauto do polski...jakie dokumenty muse posiadac, by bez problemu zarejestrowac swoje auto w polsce?
Prosze o pomoc, bo ja sama nie mam o tym pojecia
belladonna / 2013-04-02 08:53 / Tysiącznik profesjonalny
Sprawy z celnym to zagadnienie, czy to będzie mienie przesiedleńcze, czy też nie (zależy ile posiadasz samochód).

http://www.pracaholandia.com/o-holandii/mienie-przesiedlencze,2,2,219,193,219

http://www.forumsamochodowe.pl/podwojnie-zarejestrowane-auto-vt55107.htm
strypka / 62.163.156.* / 2013-03-24 13:44
Witam...
Posze o odpowiedxz, czy muszę sie roxzliczac w polsce. Pobieram w polsce rente rodzinna. Od 2 lat pprscuje nie czesto ale zwsze to jakas praca, w holandii...w 2011 roku pracowalam bez zameldowania i wrocilam do polski...rozliczylam sie tez w polsce z zarobkow w holandii. treaz od 2012 roku jestem juz tutaj zameldowana z wszelkimi oplatami, jakie musze ty placic.. ponoc teraz juz nie musze wykazywac swojego dochodu w polsce...czy to prawda?..prosze o odpowiedz, nie chce sie narazac fiskusowi w polsce. w holandii juz jestem rozliczona za 2012 rok...pracoealam tylko miesiac.
belladonna / 2013-03-24 17:49 / Tysiącznik profesjonalny
Każdy ma gdzieś swoją rezydencję podatkową, w której ma nieograniczone obowiązki podatkowe. Czyli albo masz rezydencję w Holandii i tam rozliczasz dochody z PL i Holandii (przy rencie rodzinnej ZUS Cię rozliczył w PL), albo masz rezydencję w PL i w PL rozliczasz dochody z PL i Holandii (a w Holandii tylko z Holandii - ograniczone obowiązki podatkowe w Holandii).
strypka / 62.163.156.* / 2013-03-27 09:28
Witam...serdecznie dziekuję za wyjasnienie.n Zycze Wesołych Swiat Wielkanocnych Pozdrawiam Ewa
sigurros / 128.135.148.* / 2013-03-22 20:31
przejrzałam część komentarzy i nie znalazłam odpowiedzi dla siebie. Pracuję wyłącznie w USA, trzeci rok z krótkimi wizytami w Polsce, w związku z tym w Stanach jestem już rezydentem w kwestiach podatkowych. Płacę tu podatki, ubezpieczenie, składki emerytalne i tu jest moje centrum interesów osobistych. USA należy do grupy krajów z metodą odliczenia proporcjonalnego, więc rozumiem, że muszę składać PIT.
1) Jak to zrobić, by nie płacić nic w Polsce?
2) Czy mam podstawy w mojej sytuacji, żeby się wyrejestrować z Urzędu Skarbowego?
3) Prawdopodobnie moje zeznania podatkowe w Polsce były błędne za pozostałe lata, czy powinnam to naprawiać - jeżeli tak to jak?

dziękuję za pomoc
belladonna / 2013-03-22 21:26 / Tysiącznik profesjonalny
W takim przypadku w polskim US obowiązek ma składać zeznania rezydent PL, a Ty nim nie jesteś z tego co piszesz, więc Ty obowiązków w PL nie masz póki co :)
marcin597 / 80.15.150.* / 2013-03-12 21:06
Bo sytuacja jest taka ze kolegom z pracy ksiegowe ponaliczaly duze zwroty po kilka tys.zlotych,zadowoleni poskladali pity w us..a we francji nie zamierzaja placic bo nikt ich o tym nie poinformowal...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
marcin597 / 80.15.150.* / 2013-03-12 20:58
A czy jest sposob zeby ominac placenie podatku we francji po przekroczeniu 183 dni..i rozliczyc sie normalnie w polsce odliczyc tylko dziecko bez naliczania zwrotu calego podatku za prace zagranica,ponoc jest jakies centrum interesow
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
belladonna / 2013-03-13 12:06 / Tysiącznik profesjonalny
Polski fiskus to nie fiskus francuski. Czyli odliczenie "normalne" w PL z ulgami dla PL ok, ale dla Francji jednak nie. Jak się doszukają, że przebywałeś tam ponad 183 dni, to upomną się o swoje (od Ciebie oczywiście) :)

PS. Nawet na money ktoś pisał, ze dostał pisemko z zagranicznego fiskusa ile im zalega... a PL ściągnie dla Francji z Ciebie zaległości jak jesteś obecnie w PL (jest współpraca międzynarodowa w tym zakresie):)
marcin597 / 80.15.150.* / 2013-03-12 18:20
Tylko czy to pracodawca nie powinien placic podatek we francji po przekroczeniu 183 dni. Praciwalem 5 m cy w polskiej firmie oddelegowany do francji i 3 m ce w agencji w tym samym miejscu we francji,ogolnie przekroczylem 183 dni a pracodawca powiedzial ze tylko kawalerowie musza rozliczac sie we francji,ogolnie maslo maslane nikt nic nie wie,wiec szukam pomocy
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
belladonna / 2013-03-13 12:03 / Tysiącznik profesjonalny
Na pracodawcy z PL, który oddeleguje pracownika nie ciążą obowiązki płacenia za niego zaliczek na podatek za granicą (nie ma przepisu, który nakłada ten obowiązek). Zagraniczny fiskus będzie Ciebie ścigał za podatki, a nie pracodawcę. Czyli jak pisałam nie ignoruj tematu, a wyjaśnij sprawę we Francji.
marcin597 / 80.15.150.* / 2013-03-12 18:13
Tylko kolegom biura rachunkowe wyliczaja tylko zwrot za dziecko,a niektorym wyliczaja takie duze zwroty(wszyscy zonaci i robili w polsce)i mowia ze wszystko ok jest wyliczone i nawet nie wspominaja o placeniu podatku we francji. To ktore wyliczenie jest prawidliwe? A przykladowo jak bym musial sie rozliczyc we francji,to jak sie rozliczyc jak nie jestem odnotowany w francuzkim fiskusie
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
belladonna / 2013-03-12 19:10 / Tysiącznik profesjonalny
Poznałam w tamtym roku tematykę dochodów niby z Francji (sytuacja odwrotna).... finał podatek po terminie z odsetkami w PL... więc nie ignoruj tematu :)
marcin597 / 80.15.150.* / 2013-03-11 22:36
Ja z takim pytaniem. Pracowalem we francj,pracownik najemny poprzez agencje,przekroczylem 183 dni,firma placila podatek w polsce,pracowalem takze w polsce,a rozliczam sie z zona i odliczam jedno dziecko. Biuro rachunkowe wyliczylo mi zwrot calego podatku ok 4000 tys.to mam rozumiec ze teraz musze zaplacic podatek we francji
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
belladonna / 2013-03-12 16:55 / Tysiącznik profesjonalny
Od samego początku podatki powinny być płacone we Francji. Czyli we Francji płacisz podatek od tego, a w PL masz zwrot, bo tutaj nie powinny być płacone. We Francji to wyjaśnij, bo na Tobie ciążył obowiązek podatkowy tam, a nie na agencji :)

Najnowsze wpisy