a ja uważam, że teraz się tak mówi, potem będa koledzy kolegów, nikogo nie bedzie mozna odwołać i tak naprawdę wyjdzie strata zamiast 800 mln zł
taka nasze polskie polityczne myślenie....
typowa PiSowska glupota i mania wielkosci.A za pare lat beda dzielic,zeby przywrocic rentownosc i "zadbac o interesy konsumentow"
Gdyby mogli,zrobili by ze wszystkiego jedna firme i na czubku posadzili zwei katschoren
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.