simonka
/ 87.206.195.* / 2009-05-18 17:22
i bedzie milutko :-)
Pol-Aqua: Kontrakty warte miliardy złotych
fot: NIOSH/CC/Flickr.Portfel zamówień Pol-Aquy to już prawie 1,9 mld zł, z czego w tym roku do realizacji grupa ma już ponad 1 mld zł - poinformował Piotr Chełkowski, prezes spółki.
- Aktualny portfel zamówień, który w tej chwili mamy, to prawie1,9 mld zł, z czego do realizacji w tym roku zaplanowano 55,10proc., a pozostałe 44,9 będzie realizowane w latach następnych -powiedział.
- Podpisane przez nas kontrakty to głównie infrastrukturalne dla klientów publicznych - dodał.
Prezes powiedział, że spółka chciałaby uczestniczyć w jaknajwiększej ilości budów jako generalny wykonawca, ale będzie też zarabiać jako podwykonawca.
- To, że jesteśmy firmą lokalną i mamy nowoczesny park maszynowy upoważnia nas do tego, aby liczyć na kontrakty w zakresie podwykonawstwa. Myślimy tutaj o metrze warszawskim - dodał.
Według szacunków Pol-Aquy, konsorcjum które będzie realizować drugą linię metra, grubo ponad połowę prac zleci właśnie firmom podwykonawczym.
- Konsorcjum, które wygra będzie musiało się oprzeć o mocną firmę lokalną, która ma sprzęt, ludzi i umie się na tym terenie poruszać - powiedział Chełkowski.
Zwycięska oferta na budowę drugiej linii warszawskiego metra ma wartość 4,1 mld zł brutto. Prezes Chełkowski powiedział, że oprócz kontraktów na budowę autostrad, Pol-Aqua weźmie też udział w przetargach związanych z ekologią, takich jak modernizacja uzdatniania wody Mosina II, budowa oczyszczalni ścieków dla Elektrolciepłowni Żerań, czy
wykonanie instalacji dla Elektrowni Bełchatów.
Andrzej Lewandowski, dyrektor pionu budownictwa drogowego powiedział, że ceny materiałów budowlanych w momencie podpisywania kontraktu na budowę trasy Mostu Północnego, były o około 20 proc. niższe od notowanych w szczycie sprzed dwóch-trzech lat.
- Udział kosztów materiałowych stanowi w sumie około 60 proc. kosztów budowy trasy Mostu Północnego. Uważam, że obecnie ruch cen materiałów będzie już minimalny - dodał.
Pol-Aqua podtrzymuje też wcześniejsze założenia wzrostu tegorocznych wskaźników finansowych o 20-25 proc., co zapowiedział już w marcu przewodniczący rady nadzorczej Marek Stefański