tylko ciekawe co na to KNF? Bankom chyba nie za bardzo wolno łączyć lokatę z polisa, podobne problemy ma PKO sa. To wydaje się zwykły szwindel, by obejść podatek, a także by wprowadzić w błąd ewntualnych klientów.

- 4 do 6 % inflacja i wychodzimy na ZEDRO !!!!!!!!!!!!!!

przez tydzien na fundach surowcowych i energetycznych przybylo mi 6 % - nawet jak spadnie teraz to niech nawet sobie rosnie tylko o jeden procent miesiecznie [a to bardzo pesymistyczna prognoza]

http://www.fortisbank.com.pl/zysk/index.asp

:"Zarabiasz na czysto 6,08%, co właśnie odpowiada zyskowi z lokaty o oprocentowaniu 7,5%.

Lokata bankowa na 7,5% da Ci na czysto 6,08% - wynika to z tego, że od zrealizowanego zysku musisz zapłacić 19%.

W poliso-lokacie nie ma 19% podatku "Belki", gdyż jest to polisa na życie i dożycie. Więc instytucje wypuszczające na rynek poliso-lokaty (które mają być konkrencyjnym produktem do lokat) podają nie realną wartość gwarantowanej kwoty (czyli 6,08%), ale oprocentowanie odpowiadającj jej lokacie (7,5%). Takie stawianie sprawy jest moim zdaniem ułatwieniem dla klientów, bo mogą te dwa produkty porównać.

KNF ma natomiast inne zastrzeżenia. Bank PKO BP reklamuje poliso-lokatę tak, jak zwykła lokatę. A to technicznie są dwa różne produkty, mające różne mechanizmy działania, ochrony kapitału itp.