Forum Polityka, aktualnościPolityka

Politycy oburzeni amnestią dla niedouczonych maturzystów

Politycy oburzeni amnestią dla niedouczonych maturzystów

Wyświetlaj:
cccccccc / 83.19.140.* / 2006-07-20 17:27
Uważam tą decyzję za słuszną nie można przekreślać ludzi którzy chcą sie uczyć dalej a nie mogą przez 1pkt czy 2.
Mirro / 2006-07-18 08:11
Troszkę spokoju. Nigdy nie byłem związany z szkolnictwem. Uważam, że matura powinna być znacznie trudniejszym egzaminem - niż jest oczywiście. Przecież to jedyny tak naprawdę poważny egzamin w drodze do najniższego tytułu naukowego. Po niej to uzyskanie licencjatu czy nawet magisterium to tylko kwestia regularnego opłacania czesnego ( troszkę spłyciłem - ale tylko troszkę ). Kiedyś matura była "trochę" trudniejsza - ale 80 - 90% społeczeństwa ściągało matematykę. Takie podejście zdeprecjonowało ją okrutnie. Doszły jeszcze WUML'e i tzw. Dyplomowani Urzędnicy Prawa Administracyjnego ( DUPA ), także fakt, że spora część nauczycieli zaczynała swą karierę zaraz po maturze ( i to ściągniętej ) i obraz "tematu" mamy gotowy. Z 2 strony nastąpiło całkowite przegięcie na rynku pracy - teraz firmy chcą mieć samych magistrów. A większość prac nie wymaga aż takiego wykształcenia. Ludziska sami nakręcają tę debilną spiralę - ze strachu ( w większości ) studiują pozostając na stanowisku na którym matura ( gdyby tylko była w miarę poważna ) wystarczyłaby aż nadto. Niestety czasami mam możliwości sprawdzenia umiejętności kandydatów do pracy - i spora część z nich ( nawet Ci z maturą ) nie potrafi dodawać i odejmować liczb całkowitych i ułamków dziesiętnych. Jakieś 80%( optymistycznie założyłem ) społeczeństwa jak widzi, słyszy sinus to się żegna i odprawia egzorcyzmy. Takież mamy społeczeństwo – a to między innymi dlatego, że stada „inteligentnych inaczej” chwalą się na każdym kroku swoją ignorancją matematyczną. I większość z nich jakoś pokończyła studia – ciekawe jak zdali maturę. Ale zawsze istniało ( no powiedzmy inaczej – po wojnie – bo ponoć przedtem było inaczej – ale tego to nie miałem okazji doświadczyć ) ciche przyzwolenie na oszukiwanie przy maturze – nawet ogólniej powiem - w całym systemie szkolnym. I teraz taki jeden wielce długi chce to usankcjonować. To tragedia, poziom nauczania, do szczebla gimnazjum ( z autopsji ), został zaniżony wprost niemożebnie – a tu jeszcze taki numer. Działać trzeba w 2 stronę – trzeba podnosić poprzeczki i budować szacunek dla wykształcenia. Ale to chyba nie ta opcja ( opcje ).
ds / 195.205.141.* / 2006-07-17 09:06
tak wygląda edukacja w 4RP!
PIOTREK W / 83.30.234.* / 2006-07-17 06:42
Takich maturzystów bylo według "Faktów" 50 tys. w tym roku jesli wziasc pod uwage ta liczbe plus ich rodziny to mozna ugrac niezla liczbe wyborcow....
PIOTREK W / 83.30.234.* / 2006-07-17 06:41
Takich maturzystów bylo według "Faktów" 50 tys. w tym roku jesli wziasc pod uwage ta liczbe plus ich rodziny to mozna ugrac niezla liczbe wyborcow....
NoDucks / 83.143.40.* / 2006-07-16 14:26
Nieśpiesznie rozłożyłem codzienną gazetę, przyniesioną wśród jakże miłych dla mego ucha bojowych pokrzykiwań przez odpowiednio przeszkoloną w tym celu jednostkę. Dziedzicznie mętnym wzrokiem powłóczyłem po pierwszej stronie. Artykuł traktował o gwałtownie od niedawna wzrastającym poziomie edukacji naszych latorośli. Z nieskrywaną i w pełni zasłużoną dumą zabrałem się za lekturę. I nagle własnym oczom przestałem wierzyć...
Czy to możliwe, że aż co piąty uczeń oblał egzamin dojrzałości? Ten sam egzamin, który nawet mi (z ledwością "trója" z matmy) udało się jakimś cudem przepchnąć? Nagle zalała mnie chronologicznie krew, następnie fala strachu o ministerialny stołek, a na końcu morze statystyk, liczb oraz procentów, do których z natury i matury czuję niewypowiedziany wstręt. Mętny wzrok stał się jeszcze bardziej mętny - co niechybnie wróżyło rychłe przekucie śmiertelnego zagrożenia w niebywały sukces... Jest!!! Amnestia! Kosmetyczna zmiana i mam tysiące wiernych fanów - potencjalnych Wszechpolaków! Wreszcie smarkacze przestaną organizować te swoje nieuzasadnione szopki. A i Wojtek, jak również cała partia, potrzebują poparcia niczym kania dżdżu. Zatem przyszła pora na najtrudniejsze: 21% z 420 tysięcy... W optymalnej sytuacji dodatkowo 2 rodziców, 2 dziadków i 2 babcie... A, i doliczyć jeszcze tych uczestniczących w zbyt intensywnych korepetycjach w ramach przygotowań do matury, a pozyskanych przez becikowe... Pot wystąpił mi na czoło nieskażone myślą w normalnych sytuacjach. Dobitny znak, że limit operacji zmiennoprzecinkowych został przekroczony.
Na szczęście spod stosu gazet wystawał ulubiony pierwszokomunijny zegarek z kalkulatorkiem...
obserwator / 83.20.236.* / 2006-07-16 12:49
Uważam decyzję ministra Giertycha za słuszną i sprawiedliwą dla młodego pokolenia maturzystow poddawanych od wielu lat eksperymentowi, da to szansę maturzystom ze środowisk wiejskich i małomiasteczkowych którzy w zdecydowanej większości studiuja na studiach płatnych w przeciwieństwie do grup społecznych uznających , że tylko ich geny są dobre i geny ich dzieci, które studiuja bezplatnie a cała reszata to mają być robotnicy a nie decydenci i organizatorzy życia społecznego i gospodarczego w przyszłości.
Wymnieniony z nazwiska prof. z PO winien być poddany dodatkowym egzaminonom sprawdzającym, bo często obserwuje się że profesorowie wszystko zapomnieli a ich wiedza z wiekim dramatycznie spada, i nie mogą być dalej autorytetetami , ale z konieczności musza być , bo tytul jest dożywotni , co zaprzecza zdrowemu rozsądkowi. Ci wszyscy którzy krytykuja wicepremiera Giertych za tę decyzję, to źli ludzie, zawzięci i sami powinni skorzystać z dobrowolnego przejścia na emeryturę >> nikt nie bada ilości pustych okienek w trakcie roku akademickiego, co w tym czasie robią oburzeni profesorowie, można domyśleć się , że liczą własna kasę, bo takiego zjednoczenia ich środowiska nie było w historii żeby zaprotestować przeciwko likwidacji 50 procentowego naliczania kosztów uzyskania przychodów, nawet przy tym samym 20 , 21 itp. artykule, wykladzie, bo budżet jest bez dna , nie chca zauważyć, że zadłużenie państwa jest ogromne, można z niego czerpać do woli jak ma się konksje >> nawet prof. Zyta Gilowska nie potrafiła przeciwstawić sie temu zakłamanemu środowisku. Moim zdaniem, musi nastąpić wymiana pokoleniowa, bo to środowisko nic juz nie wniesie dobrego , za dużo czasu musi uplynąć aż samo wymrze, tym bardziej, że ma do dyspozycji dobre leczenie w przeciwieństwie do robotników którzy umieraja w nadmiarze a broni się dzieciom robotników i robotnic dalszej edukacji.
Maturzysta / 83.23.157.* / 2006-07-16 14:06
Nie zgadzam sie .Powinny byc egzaminy poprawkowe w sierpniu.Reformatorów zniszczenia edukacji w Polsce wysłac prosto na wojne Izraela
tatko / 2006-07-16 14:24 / Tysiącznik na forum
Bardzo słusznie,panie Maturzysto.Brawo! Nieudaczniaków mamy miliony,więc po cholerę powiększać to grono? Tym,którzy chcą zdawać poprawkowy egzamin,należy pomóc przygotować się do niego. Słusznie ktoś zauważył,że tak rozumując jak Giertych,to w niedługim czasie dojdzie do tego,że wyrok skazujący będzie można przerobić na nieskazujący. Wystarczy,że delikwent 30% swego życia nie spędził w ciupie. Nie dziwi mnie,że pomysły Giertycha popiera Lepper. Zresztą każdy maturalny niewypał będzie dowodził,że Giertych ma rację . A kto napisał te słowa: " Takie będą Rzeczypospolite,jakie jej młodzieży chowanie"? Zacytowałem z pamięci,możliwe więc,że jakieś słowo przekręciłem.
obserwator / 83.20.223.* / 2006-07-16 15:04
do tatko>> to jest pierwsza matura przygotowana przez poprzednia ekipę, to zastała sytuacja, pole manewru praktycznie żadne, zastosowano jednorazowy fortel moim zdaniem słusznie, talent sam sie obroni, pracodawcy dzisiaj nie przyjmuja na piekne oczy, sito jest geste, trzeba sie dobrze napocić aby dostać pracę. Każdy co ma oleum w głowie dostrzeże czy po otrzymanej maturze kandydat do pracy to leń, nieuk i można by wymieniać dalsze przymiotniki ale po co?. Są jednak szkoły elitarne gdzie 100 procent przystępujących do matury zdało ją, czy to nie daje do myślenia, że sa środowiska nauczycieli które zamiast zajmować sie edukacja zajmuja sie polityką. Jeszcze tam jest to mozliwe, gdzie samorzady sa zdominowane przez lewicę i PO, zatem wyborco jak będziesz czytał ten wpis zastanów sie na kogo głosować, przedtem sprawdź czy szkola na twoim terenie zajmuje sie literalnie polityka zamiast nauką dzieci , aby wszyscy maturzyści zdawali a nie tylko wyjątki.
tatko / 2006-07-16 16:25 / Tysiącznik na forum
Skomentowałem zagadnienie tak,jak skomentowałem,ale podpisuję się również pod wypowiedzią "obserwatora",ponieważ jest bardzo trafna. A czy dotrze ta uwaga do WYBORCY,to już zupełnie inna para kaloszy.
rozwado / 2006-07-16 14:57 / Tysiącznik na forum
Bedzie nowe pojecie: facet z matura od Giertycha (jak kiedys
prawnicy ze szkoly Duracza itp). W koncu i tak nie matura lec chec szczera zrobia z ciebie wszechpolaka.
tatko / 2006-07-16 16:28 / Tysiącznik na forum
Włos się na głowie jeży na samą myśl,że ci wszyscy z "giertychomaturami" zaciągną się do wszechpolaków!
mazi / 83.21.148.* / 2006-07-17 00:47
Na wstepie zazanaczę, że polityka w ogóle mnie nie interesuje i nie popieram żadnej partii, bo nic o nich nie wiem.

Nie rozumiem prezentowanych tutaj poglądów.

1. Nikt nikomu punktów nie dodaje, zatem zły wynik matury
nie będzie konkurencyjny dla "lepszych".
2. Zatrzymamy 10% tegorocznych maturzystów w kraju,
gdyż nie zdana matura mogłaby spowodować ich
migrację do krajów zachodnich, tzw. przerwa w nauce,
która nie zawsze się kończy.
3. Jeśli się okaże, że maturzysta nie zaliczy pierwszego
roku studiów to i tak jego nauka będzie wydłużona.
4. Jeśli okaże się, że maturzysta zaliczył rok akademicki, a
zapewne tacy będą, to będzie tylko świadczyć o tym jak
bardzo chciano ich skrzywdzić ze względów politycznych,
prywatnych.

Podsumowując: NIECH ŻYCIE POKAŻE! LUDZIE NIE ZAWSZE WIEDZĄ NAJLEPIEJ! DAJMY IM SZANSĘ! Mam na studiach znajomych, którzy za nie płacą, bo się nie dostali. KAŻDY Z NICH MA lub MIAŁ STYPENDIUM NAUKOWE!!! Oto przykład wiarygodności przekładania wiedzy licealnej na predyspozycje do studiowania! Komentarze o zaniżonym poziomie można sobie darować, gdyż na moich studiach studenci płatni są anonimowi dla asystentów i egzaminatorów (tylko dziekanat ma listę), a na zajęcia chodzą razem z dziennymi studentami.

Najnowsze wpisy