Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale - jeżeli urodziłeś się w czasach komuny, to twoja jedna czterdziestomilionowa część majątku narodowego ( a majątek wtedy był włąsnością społeczną, czyli też twoją w proporcjonalnej części), została przez obecne Państwo ukradziona tobie i nie masz z tego majątku nic. Płacisz składki zus (albo za ciebie pracodawca), a nigdy ich nie odbierzesz. Jesteś łupiony, aż furczy. Jak państwo fundnęło ci wtedy edukację, to ty fundnąłeś temu państwu dwa, albo trzy lata zasadniczej służby wojskowej, więc jest zero/zero. Jak płacisz podatek od podatku w paliwie, to nie boli - prawda? Jak ci wzrósł
VAT na codziennych zakupach, to też działo się w kosmosie? Pewnie nie liczysz tych drobnych, co tracisz, bo kontroli skarbowej nie miałeś.