obserwator
/ 2007-12-20 11:01
/
Tysiącznik na forum
Serce boli jak się czyta , ze to żolnierze są winni , bo tak wskazuja prokuratorzy. Afganistan to 2 miliony wdów, to dzieci inwalidzi ktorym miny kasetowe urywają raczki i nogi. Publikatory podają, że produkcja narkotykow rośnie mimo obecności wojsk odpowiedzialnych za spokój i bezpieczne zycie mieszkańcow. W Polsce po wojnie prokuratorzy i sedziowie oskarzali i wydawali wyroki dzisiaj nazywane zbrodnia sądową. Dlaczego spoleczeństwa nie moga się doczekać sprawiedliwości, bo niedawno słyszalem wypowiedź sędziego mowiącego ze należało zwolnić młodego mordercę ktory zostal zwolniony przez sąd i bigłych bo tak nakazywało prawo, ten młody bandyta uśmiechajac się wysłuchal srogiego wyroku ktory juz młodej 16 letniej dziewczynie zycia nie przywróci. Czy Prawo nie nakazuje zbadać i osądzic postawę sedziow i biegłych ktorzy wypuścili na wolnośc zbrodniarza ktory za chwile zamordował. Do dzisiaj pracownicy wymiaru sprawiedliwości jak podaja publikatory nie zostali osądzeni i biora jedne z najwyższych emerytur w Polsce. Czy tak ma wyglądać sprawiedliwość. Czy w takiej sytuacji żołnierze moga liczyć na uczciwy proces, czy ten proces się powinien odbyć się, moim zdaniem żolnierze są niewinni.