Marian
/ .* / 2003-04-27 18:55
Podobno wszystkie Ryśki to fajne chłopy.... ale Pan jakoś lawiruje w tym artykule. Kiedyś jeden pijany stolarz powiedział mi, że... "panie... w życiu to trzeba być konkretnym... miało być jutro zrobione, a pan co tu dzisiaj robi w warstacie?" - no, ale temat trudny to i o konkrety trudno. Żarty na bok - Panie Ryszardzie między zdaniami czytam, że jest Pan jednak sceptyczny. I dobrze, bo nic dobrego nas tam nie czeka w tej UE. Pozdrawiam Pana Ryśka.