Polska w ERM2? "Dużo zagrożeń i są one potężne"
Money.pl
/ 2009-02-16 14:28
Pilsener
/ 2009-02-16 14:29
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Najpierw gospodarka, potem ojro.
robciosnss
/ 83.8.163.* / 2009-02-16 15:45
ale jak obronią wtedy złotego jak teraz nie są w stanie ?
za pół roku stanie się ten cud z PLN ?
czy może jednak teraz nie ma interwencji aby "zachęcic" społeczeństwo do Euro skoro kurs PLN będzie spadał coraz bardziej
Pilsener
/ 2009-02-16 21:21
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
A CHF ktoś musi bronić? Dobra waluta broni się sama, interwencje nic tu nie pomogą, nawet miliardy - jeden tylko Soros potrafił wyłożyć kilka razy więcej niż Bank Anglii, więc nie myślmy o interwencjach NBP.
Trend osłabiania się złotówki potrwa i nie da się tego zatrzymać żadną ustawą - to nie komuna, gdzie był sztywny parytet. Chce się mieć wymienialną i zdrową walutę, to trzeba dbać o gospodarkę.
MN4
/ 80.51.231.* / 2009-02-16 14:28
Cóż za monetarystyczne podejście do sprawy. EUR to szereg działń stabilizujących, a nie interwencje. Spełnienie tychże działań samo w sobie ustabilizuje nam walutę.
To gospodarka stabilizuje walutę raczej niż waluta stabilizuje gospodarkę raczej. Unaczej: dobry gospodarz jest gwarantem finansów również.
A to cytat z,,,,? Bo przecież nie sam to wymysliłes.
MN4
/ 80.51.231.* / 2009-02-16 14:50
Rodzice uczyli mnie, że lepiej nie mieć długów i że lepiej oszczędzać niż wydawać.
Już teraz państwo zadłużyło ciebie na 10 tys zł. Dla porównania długi hipoteczne to 5 tys złotych na obywatela.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.