to już teraz rozumiem dlaczego zawsze słuchałem RMFu!!!!!

Jak zajdzie potrzeba, to i do ciebie się zapuka, anonimowy bohaterze.

MH17 to sprawa dla mnie drugorzędna bo przypuszczalnie nie będzie można z różnych przyczyn ustalić jednoznacznych wyników z którymi zainteresowane strony by się zgodziły (nie wyobrażam sobie by Moskwa zgodziła się z wynikami które były by dla niej niekorzystne).
Dla mnie istotne jest czy Rosja z Putinem na czele liczy się z opinią międzynarodową lub całkowicie ją ignoruje, postępując według własnego uznania, a najważniejszym argumentem jest argument siły w stylu: "No i co mi zrobicie?".
Co by nie powiedzieć złego o USA, to państwo to we wszystkich działaniach, także tych militarnych tworzy koalicję międzynarodową i szuka też poparcia na forum ONZ. Rosja ma głęboko gdzieś takie poczynania, a kto nie popiera racji Moskwy ten jest jej śmiertelnym wrogiem który jej zagraża, choćby to była mała Estonia, Mołdawia, Gruzja ....
Według Moskwy państwa te powinny być w jej strefie wpływów, bo tak było przez 50 lat. Nie ma zgody na takie podejście do polityki międzynarodowej.

Mówisz o sobie?

ta zbrojna banda jak mówisz to obywatele własnego kraju którzy postanowili skończyć ze złodziejstwem swojego prezydenta będącego pod przemożnym wpływem czyim? no? no? ano Rosji właśnie. idąc twoim tokiem rozumowania w Polsce też zawsze powinien wegetować system komunistyczny sprawowany przez ruskie marionetki. dla ruskich marzenie ale dla nas... sam wiesz. a MH17 zestrzelili rosjanie podobnie jak WTC rozwalili amerykanie. więc jest remis

To jedna z najbardziej niewygodnych prawd dla ludzi władców tego świata.
To tak w sumie cała prawda ale jest z nią mały problem.Ta prawda jest nie do przyjęcia bo nie można na niej wypłynąć kosztem innych.

Dodatkowo słabe umysły szarych ludzi boją się takiej prawdy bo tracą poczucie bezpieczeństwa - jakby nie patrzeć ta prawda mówi o tym ,że generalnie wszystkie władze są umazane krwią.
Ludzie , którzy zaczęli by tak myśleć jak piszesz szybko zostali by zgnojeni bo żadnej ze stron rządzących na świecie nie zależy aby ich owieczki posiadały taką świadomość.Dosłownie tak po przemyśleniu to nikomu bo ani rządom ani dyktatorom ani ruchom religijnym bo wszyscy oni żyją z kontroli społeczeństw uprawiając swoją przez wieki doskonaloną propagandę wyzwalając w ludziach potrzebne emocje , które można w dowolny sposób ukierunkować.

To co napisałeś to w zasadzie świadomość, że ludzie ulegają i dają się złapać na naprawdę proste techniki manipulacji, co stawia pewien niewygodne zapytanie.
Czy ludzie są tak naprawdę wolnymi istotami myślącymi? czy może są zwykłymi zwierzętami, które trochę bardziej myślą od innych zwierząt ale tak naprawdę nie jest to myślenie tylko powtarzanie.

Wychodzi na to ,że ludźmi są jedynie niektóre jednostki i bardzo możliwe ,że są to właśnie ci "władcy świata" którzy uprawiają zwierzęta czyli nas owieczki.

pozostaje tylko, za Depardieu, ubiegać się o paszport rosyjski.

Na co czekasz? Wynoś się.

A ja powrócę do kolorowego "Kraju Rad" :) Tam przynajmniej propaganda trochę intelektu wkłada w postaci pięknych kolorowych zdjęć, więc tych baranów nie trzeba czytać :))

A co przerzucisz się z czytania Komsomolca?
Ja nawet gdybym płynnie znał rosyjski, tak jak Ty, nie czytałbym tej kremlowskiej tuby propagandowej. Pozdrawiam z Polski.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

o tak, a poza tym jest gazetą nadwyraz praktyczną, po uprzednim namoczeniu i wysuszeniu