fakty
/ 88.156.219.* / 2010-04-22 17:20
Kochany nie patrz na to, co było na świecie, tylko
patrz, co było w Polsce
jeśli mówimy o ekonomii to trzeba patrzyć globalnie.
Ministerek Rostowski śmiał się i rozgłaszał, że
jesteśmy zieloną wyspą mlekiem i miodem płynącą
jakoś sobie nie przypominam, jedynie co to, że ominęła nas recesja.
a
media zabroniły mówienia o krachu na giełdach (to
tylko głęboka korekta)
może w TV Trwam nie mówili, ale w innych poświęcali dużo czasu giełdzie.
PO w ciągu jednego roku wyrobiło i
przekroczyło normę zrobioną przez rządy PiS-u, więc
nie masz się czym chwalić
może i nie ma się czym chwalić ale nie ma też powodu do takich narzekań, jeśli spojrzy się szerzej na ten problem a nie tylko rzut oka na deficyt i już wszystko jasne, trzeba jeszcze wiedzieć co miało to wpływ (a niewątpliwie globalna sytuacja gospodarcza, samo zmniejszenie składki rentowej to około 10mld rocznie mniej do budżetu, koszt obsługi długu zaciągniętego przez PIS to także dodatkowe kwoty dla rządu PO, a będzie tego kilka mld.)
O jakiej prywatyzacji Ty
mówisz?
a no o takiej że chyba w pierwszych miesiącach tego roku wpływy z prywatyzacji były większe niże za rządów PISu.
Myślisz, że Grad wykona
plan prywatyzacyjny i wniesie do budżetu planowane 25
mld PLN? Widać, że jesteś fanem PO, bo wierzysz w
tuskowe cuda
nie wiem czy wykona czy nie.
dnośnie gazu to radzę wgryź się chłopie
w temat, a jak to zrobisz, to zobaczysz, że tak jest
ze wszystkim czego tknie
jak już mówiłem wtopa z tym jest. Jednak nie uważam że tak jest ze wszystkim.
I powtarzam rząd PISu nie miał odwagi do podejmowania reform bał się że jak podniesie rękę na esbeckie emerytury i innych uprzywilejowanych to straci elektorat i lud wygna ich od koryta. Tak więc nic ich nie obchodziło że dalej się Państwo zadłuża i zadłużać będzie. Patrzyli na to bardzo krótkowzrocznie.