Polski dyplomata jeździł po alkoholu
Money.pl
/ 2013-02-13 18:36
no bo on moze... ma prawna ochrone i moga mu naskoczyc ze tak powiem. Najgorsze jes tto ze jakby cos sie stało, niewiem potracil dziecko, czy kobiete cyz zabil by kogos to itak nic by mu nikt nie mogl zrobic bo jest chroniony prawem. Za to my placilibysmy z wlasnych podatkow na leczenia czy inne koszty pokrzywdzonych
no raczej, dobrze, ze sprawa zostala naglosniona niech ponosi taka sama odpoweidzialnosc jak zwykli ludzie nie na wyokich stanowiskach
zbulwiony
/ 212.106.9.* / 2013-02-13 21:54
Karac? No jak można? Przecież to konsul, osobistośc.
ahahha
/ 87.105.250.* / 2013-02-13 21:20
i zwalniają ich do domku na czas wytrzezwienia
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
czysty śpryt to chyba
/ 77.255.215.* / 2013-02-13 18:36
Bo prawdziwy dyplomata to po alkoholu a inni po wódce.