FREDDIE
/ 213.158.196.* / 2009-02-06 12:55
Dzien Dobry,Mam pytanie.
W maju 2008 roku zmarła moja mama, nie pozostawiła po sobie żadnego testamentu ani żadnego
majatku(wszystko przepisała 10 lat temu na moją siostrę która u niej mieszkała), oprócz nie
spłaconego kredytu bankowego.Jest nas troje rodzenstwa ja i 2 siostry. Jedna z sióstr
założyła w grudniu 2008 roku sprawę w Sądzie o nabycie spadku z dobrodziejstwem inwentarza
podając w pozwie siebie,mnie,i drugą siostrę.Dostałem wezwanie do Sądu na rozprawę na luty
2009 roku.Siostra twierdzi,że trzeba przeprowadzić taką sprawę aby bank nie ściągał
zadłużenia mamy z nas.Mam pytania:
1) Czy to prawda że okres na przeprowadzenie takiej sprawy wynosi 6 miesięcy od chwili
śmierci naszej mamy(jesłi tak co będzie w sądzie skoro 6 miesiecy mineło).
2) Ja i jedna z sióstr nie składaliśmy żadnego oświadczenia ani w sądzie ani u notariusza o
nabyciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza , druga siostra nie chce się przyznać czy
złożyła takie oświadczenie czy nie.Jeżeli jedna z sióstr by złożyła takie oświadczenie przed
upływem 6 miesiecy od smierci to czy Sąd uzna nas wszystkich że nabywamy spadek z
dobrodziejstwem inwentarza czy tylko jedną z sióstr, która ma takie ośiadczenie i co wtedy
ze mną i drugą siostrą?
3) A jeżeli nikt nie będzie miał takie oświadczenia żłożonego wcześniej to co może
postanowić wtedy Sąd.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
P.S. Bardzo proszę chociaż o częściowe informacje,bo nie wierzę żeby ktoś nie miał podobnego problemu.