Znowu redakcja Money.pl manipuluje swoimi czytelnikami. Nie idźcie tą drogą, bo będziecie tracić swoich odbiorców. Ciekawe, czy Waszym reklamodawcom o to chodzi.

Co za bzdurny tytuł artykułu!!! Przecież to było wiadomo, że każdy wniosek czy to PiS-u czy SLD czy Solidarnej Polski będzie przegłosowany, Mówi to arytmetyka sejmowa. PłO + PSL = Ruch Palikota (a tak nawiasem mówiąc, ten Ruch Psiego oj przepraszam Pali - Kota to nic innego tylko PłO bis.

POrażka POlski triumfuje.
Kto by nie pomyślał jaka ta władza tolerancyjna i troskliwa. Zezwala na parady, zwierzątka nie da skrzywdzić....
A obywateli szczególnie tych chorych skazuje na powolne konanie....
Zaś tym zdrowym ostatni kęs z gardła wyrywa byle tylko zaspokoić swoje fanaberie.
Wielki Kozioł bożek w Warszawie z lekami i chorymi sobie poradził
Teraz chce wiek emerytalny podnieść.
A to jest tylko preludium bo już szykuje 25% podatek VAT.
Walka z wyimaginowanym wrogiem tylko ten reżim zwany dla śmieszności demokracją
przy władzy od 1989 roku utrzymuje.
Im naród będzie bardziej skłócony tym ich fortuny będą szybciej jeszcze rosły.
Wpis usunięty ze względu na regulamin forum.

w tym wszystkim chodzi o to żeby nas po raz kolejny okraść, po niezliczonych reformach , po cudownych lekach na wszystko czyli wprowadzaniu OFE, po raz kolejny wciska się kit o tym że tym razem dostaniem ostateczną receptę na wszystko

chodzi o to żeby nie dożyć do emerytury, ale czego można się spodziewać po esbekach
---------------------------------
http://swkatowice.mojeforum.net/temat-vt7945.html

W 1972 r. Andrzej Olechowski podjął współpracę w wywiadem PRL (rejestracja 4 listopada 1972). Wywiad załatwił mu w 1973 roku pracę w sekretariacie Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju - UNCTAD w Genewie, gdzie był zatrudniony do 1978 roku.

Po powrocie do Polski podjął pracę jako adiunkt w Instytucie Koniunktur i Cen, a po uzyskaniu stopnia doktora (1979) został kierownikiem Zakładu Analiz i Prognoz, gdzie zapisał się do „Solidarności”. :D :D :D :D :D :D :D

W roku 1982 roku Olechowski znów wyjechał pracować do UNCTAD. W tym czasie jego oficer prowadzący – Gromosław Czempiński został oficjalnie sekretarzem ambasady PRL w Szwajcarii.

andrzeju olechowskim

http://lustronauki.wordpress.com/2009/07/20/andrzej-olechowski/

"
Współpraca z wywiadem PRL
Jako jeden z nielicznych polityków centroprawicowych złożył oświadczenie lustracyjne o przyznaniu się do współpracy ze służbami specjalnymi PRL – w okresie pracy w instytucjach międzynarodowych współpracował z wywiadem (Departament I MSW). Był jego kontaktem operacyjnym o pseudonimie “Must”, wcześniej pseudonim Tener, nr ewidencyjny 9606.[2]
"

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/91602,co-wiaze-olechowskiego-i-wywiad-prl.html

"
Były agent służb specjalnych, gen. Gromosław Czempiński, objawił się niedawno jako jeden z twórców PO. Teraz poparł Andrzeja Olechowskiego, który odszedł z Platformy i związał się ze Stronnictwem Demokratycznym. Kim jest Czempiński? I co go łączy z Olechowskim?

Dla władz PRL Czempiński zasłużył się jako rezydent wywiadu w Chicago w latach 70., gdy w doniesieniach dla centrali raportował m.in. o wizycie abp. Karola Wojtyły w USA.

A dziś wspiera inicjatywy Andrzeja Olechowskiego - człowieka, który pracował dla tego samego pionu SB, w którym służył Czempiński.

"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gromos%C5%82aw_Czempi%C5%84ski

W 1972 rozpoczął służbę funkcjonariusza wywiadu. Rok później ukończył też Ośrodek Szkolenia Kadr Wywiadu PRL w Starych Kiejkutach. W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych pracował od 1970 w Departamencie I.

"Porażka PiS i SLD" Tytuł powinien brzmieć -porazka społeczeństwa polskiego.

Płacąc przez 45 lat składki tylko po 600,00 zł miesięcznie oddajemy ZUS-owi (my lub pracodawca) 324.000,00 zł. Gdyby policzyć tylko rocznie zysku (tak jak na lokatach) 1,5% powyżej inflacji, to gdybyśmy te pieniądze oddali do banku mielibyśmy 430.000,00 zł. Przez 10 lat pobierania emerytury mielibyśmy realnie na dzisiejszą wartość po 3.600,00 zł emerytury. Ciekawe, kto tyle dostanie. Resztę ukradnie rząd.

Oni będą mieli godną EMERYTURĘ a Ty ...?
Miesięczna praca 460 posłów kosztuje polskiego podatnika 10,8 mln zł brutto.
Poseł zawodowy otrzymuje co miesiąc 9892 zł pensji, 2245 zł diety i 11650 zł na prowadzenie biura i przejazdy samochodem, jednak średnio na konto co czwartego z nich płynie nie 23,8 tys. zł, lecz o przynajmniej 1500 zł więcej.