Niech telewizja zakoduje sobie programy, a abonament za wszystkich niech płacą PISsowcy

Duża forsa, więc jej bronią. Likwidacja abonamentu (nawet bez ustawy, czy choćby projektu ustawy) już się zaczęła. Nie potrzeba do niej nawet podpisu prezydenta. Same pokazywanie na co idą abonamentowe pieniądze, czy stylu misjonarzy publicznych, powoduje coraz większą niechęć u płacących abonament (jeszcze) do jego płacenia.
Trudno się spodziewać, by media publiczne przeszły jakąś reformę, by przestały zatrudniać politycznych kolesi, czy wypłacać prezesom na trzy miesiące "rekompensaty". Więc ich czas zbilża się ku końcowi. Niedługo rozpoczną wegetację i żadne apele tu nie pomogą.