Forum Forum prawneKarne

potrącenie pieszego

potrącenie pieszego

Eryk100 / 2007-11-08 22:31
Dwa dni temu potrąciłem 80-letnią kobietę na pasach. Jechałem w terenie zabudowanym z prędkością 40-50km/h. Był już półmrok, padał deszcz. Kobieta przeszła między stojącymi na przeciwnym pasie ruchu samochodami i wyszła wprost pod mój samochód. Na skutek uderzenie poniosła następujące obrażenia: otwarte złamanie nogi, złamanie ręki, ogólne potłuczenie ciała. Aktualnie jest na obserwacji w szpitalu. Funkcjonariusze Policji zabrali mi prawo jazdy. Otrzymałem zaświadczenie o możliwości prowadzenia pojazdu na okres 5 dni. Na jak długi okres moje prawo jazdy może zostać wstrzymane? Co mi grozi w takich okolicznościach? Z góry dziękuję za pomoc.
accident / 2008-12-24 20:24
Piszę bo mnie osobiście też to się przytrafiło. Jechalem w terenie zabudowanym było ciemno padała mżawka mokra jezdnia słabo oswietlone przejscie, koleś sie wyłamał z grupy pieszych czekajacych przed przejsciem dla pieszych i myślał że zdąży bo nie jechałem zbyt szybko jakieś 40km/h a ja go zauważyłem w zasięgu moich świateł tuż przed maską odbiłem ostro w lewo i zahaczyłem go lewym słupkiem odbił sie i upadł na jezdnie, mial potłuczoną głowę wstrząsnienie mózgu, stłuczona klatke piersiową ,zwichniety bark i miał jakies 70 lat jak na moje oko. W szpitalu leżał ponad 7dni i złapał tam zapalenie płuc więc bylo nie wesoło, najgorsze co mogło by sie wydarzyc to jego śmierć wtedy jest naprawdę poważnie.
Policja wezwała mnie na przesłuchanie dopiero po tym jak lekarz wydal opinie, warto zadzwonic na komende policji do sekcji ruchu drogowego i zapytac się jak sprawa wygląda i być na bieżąco, warto tez isć do szpitala do poszkodowanego i się zainteresować jago stanem zaoferować mu swoją pomoc najlepiej od rana lub w południe żeby nie natknac sie na rodzine bo mozna dostać z****.
Po zlożeniu zeznań policja kieruje sprawe do prokuratury a ta kwalifikuje czyn i wnosi sprawe, tylko wtedy jeżeli poszkodowany leży w szpitalu dłużej niż 7-dni. W moim wypadku o umorzenie i grzywna na rzecz jakiegoś szpitala 1000zl. Na rozprawie pełnomocnik potraconego zmienił grzywną na 4tyś zadość uczynienia na rzecz poszkodowanego troche bolało. Ale miałem wtedy pewność że nie wytoczą mi sprawy z powództwa cywilnego i mnie nie porobią na większą kase. Sąd ogłosil że jestem wystawiony na czas próby na okres próby 2 lat (nie moge popełnić tego samego czynu bo bedę karany , chyba dostał bym wyrok w zawiasach i byłbym karany a wtedy czasem trudno o robote) i 4 tyś na konto poszkodowanego do tego koszty sądowe jakies 150zł.
Dodatkowe informacje znajdziecie na forum prawników czy prawniczym.
Reasumujac całe zdarzenie UWAŻAJCIE NA PRZEJŚCIACH DLA PIESZYCH bo tam Ci ludzie są święci i nikogo nie interesuje że wam wlazł pod koła WINNY kierowca i nie ma gadania co innego jak nie był na przejściu dla ieszych to on dostanie mandat
PAMIETAJCIE WSZYSTKO DĄŻY KU DOBREMU !

Najnowsze wpisy