1) Policja poszukuje teraz 34-letniego taksówkarza, prawdopodobnie pochodzenia arabskiego, który napadał na kobiety w tym okresie. Wygląd poszukiwanego taksówkarza jest zbliżony do wyglądu poznaniaka Jakuba T.
Za pomocą kamer przemysłowych uzyskano bardzo podobny wygląd tych dwóch osób, pod względem postury czy pod względem fryzury.
Sprawca gwałtu tego krytycznego wieczoru miał na sobie piłkarski T-shirt sportową koszulkę miejscowego klubu piłkarskiego z 1999 roku w biało-czerwone podłużne pasy z numerem 8, a Jakub nosił wówczas rozpinaną koszulę w kratę z kołnierzykiem, bez jakichkolwiek napisów. (co zresztą widać na filmie z miejskiej kamery w Exeter)
Kuba nigdy takiej koszulki piłkarskiej nie posiadał - nie interesował się piłką nożną i nie był kibicem żadnego z klubów piłkarskich. Jego zainteresowania są zupełnie inne - od lat są nimi żeglarstwo, snowboard, historia
Poszukiwany człowiek nie miał na sobie okularów. A Kuba jest krótkowidzem i bez okularów w nocy jest po prostu ślepy.

2)Widać na filmie, jak Jakub razem ze swoja siostrą i koleżankami wraca z pubu do domu. Oddziela się od grupy. W połowie drogi skręca do hotelu, gdzie pracował, żeby wziąć papierosy. Po paru chwilach od rozstania zadzwoniła do niego siostra na telefon komórkowy i usłyszała, że stoi przed hotelem i rozmawia z kolegą z innej zmiany Litwinem Mantasem.
Jeszcze kilka razy popędzała go telefonicznie. Ostatni telefon Jakub odebrał, gdy właśnie wchodził do domu. Rozstanie trwało około 40 minut. Długo jeszcze rozmawiali o fajnej imprezie.
Kuba wrócił do domu zupełnie normalnie - bez jakichkolwiek zabrudzeń czy uszkodzeń odzieży, bez jakichkolwiek śladów na ciele (było lato, ręce miał odkryte i nie sposób byłoby ukryć nawet drobnych zadrapań).

3) Brytyjscy śledczy, jak do tej pory, nie wzięli pod uwagę billingu z telefonu siostry Jakuba. Z tego billingu wynika, iż Jakub odebrał kilka połączeń. Rozmawiał z siostrą, więc w tej samej chwili nie mógł dokonać tak brutalnego gwałtu - mówi Mariusz Paplaczyk, adwokat Jakuba T.

4) Jakub poddał się badaniu DNA dobrowolnie.

5) Informacje w europejskim nakazie aresztowania są bardzo skąpe. Tam nie ma dowodów, nie ma ekspertyzy DNA, tylko 3 zdania na temat wyniku - mówi Mariusz Paplaczyk, adwokat Jakuba T.

6) Brytyjski minister spraw wewnętrznych przyznał, że w licznych sprawach kryminalnych wyniki badań genetycznych mogły zawierać błędy. W laboratorium, w którym badano próbkę Jakuba, nie przestrzegano wielu standardów.
(ponad dwa tysiące spraw musi zostać ponownie rozpatrzonych z powodu karygodnych błędów w badaniach DNA)

7) Materiał genetyczny z ciała ofiary pobrano dwa dni po gwałcie. Według polskich specjalistów może to zaburzyć wynik badania.

Łybacka zainteresowała się sprawą Kuby między innymi po tym, jak na Politechnice Poznańskiej, na której pracuje posłanka, zbierano podpisy w obronie Jakuba. 24-latek tańczył w zespole ludowym działającym przy tej uczelni.
Sam charakter Kuby całkowicie przeczy wszystkim podejrzeniom. Miły, wrażliwy, opiekuńczy, towarzyski, lubiany przez koleżanki i kolegów, zawsze w ich otoczeniu. Jest bardzo otwarty i zawsze dzielił się swoimi uczuciami. Na jego twarzy od razu widać każdy smutek, troskę, radość. Taki człowiek nie jest w stanie popełnić takiego czynu, nie byłby w stanie tego ukryć.