Ciekawe!?...Nie tak dawno mówiła o obniżce kosztów pracy i to w segmencie składki emerytalnej...miało to być sposobem między innymi na obniżenie bezrobocia.
Ha...ha...ha...
Co ma u nas obniżenie kosztów pracy i podatków z bezrobociem i osłoną socjalną w przyszłości, przy chronicznym braku jednolitej wizji ogólnego rozwoju państwa i braku konsekwentnego jej wdrażania?... Braku silnego i zdecydowanego kierownictwa /gospodarza/ przy jednoczesnym rogu obfitości wszelakiego warcholstwa i przysłowiowego przeciagania liny?... Wewnątrz i na zewnątrz kraju?...
A ZUS? I tak na wymarciu. To tylko kwestia czasu...i będzie zmiana szyldów.