Leya
/ 2006-03-20 14:58
/
Bywalec forum
Podczas poniedziałkowych kwotowań kurs złotego determinują aktualne wydarzenia polityczne, choć zdaniem analityków, polityka nie jest jedyną przyczyną osłabiania się polskiej waluty. Około godziny 14.35 euro kosztowało 3,8860 zł w porównaniu do 3,8930 zł na otwarciu i 3,8550 zł w piątek wieczorem, dolara natomiast wyceniano na 3,1910 zł w odniesieniu do 3,1970 zł i 3,1750 zł. "Jest słabiej. Główną przyczyną osłabienia złotego jest niekorzystny dla Polski dysparytet stóp procentowych, do tego dochodzi polityka i widmo wcześniejszych wyborów, które działa niekorzystnie" - powiedział PAP Andrzej Bowtruczuk z BRE Banku. Inwestorzy zareagowali nerwowo na sobotnie oświadczenie prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, który zapowiedział, że PiS złoży na najbliższym posiedzeniu Sejmu wniosek o samorozwiązanie parlamentu.Rentowności na rynku papierów dłużnych, choć nie zmieniły się istotnie w odniesieniu do otwarcia, znacznie wzrosły w porównaniu z poziomami notowanymi podczas piątkowego zamknięcia. Około godziny 14.45 dochodowość dwuletnich obligacji OK0408 wynosiła 4,16 proc. w porównaniu do 4,17 proc. rano i 4,08 proc. w piątek na zamknięciu, pięciolatek DS1110 4,62 proc. względem 4,62 proc. i 4,51 proc., natomiast dziesięciolatek 4,80 proc. względem 4,82 proc. i 4,68 proc