Pilsener
/ 2008-07-27 12:22
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Oczywiście, każdy polityk pędzi co sił w nogach w miejsce, gdzie komu żywioł urwał komin - są wywiady, obietnice. Jak ktoś się nie zjawi, to zaraz mu przypną łatkę niewrażliwego społecznie degenerata, co ma gdzieś ludzką krzywdę. Opozycja już pyta, co robi rząd dla powodzian. A co robi rząd dla górników? Dla stoczniowców? Dla rolników? A ja pytam - a kiedy rząd coś zrobi dla polski i polaków? Dla wszystkich, bo nie każdy ma szczęście być górnikiem albo powodzianinem (raz mi tylko sąsiad mieszkanie zalał, ale dostałem kasę z ubezpieczenia, a nie od rządu, czas to zmienić). Każdy rząd traktuje społeczeństwo tak, jakby się składało z samych uprzywilejowanych grup społecznych - a przecież większość to zwykli ludzie, kierowcy, pracownicy marketów czy firm prywatnych.