Zmiany są dramatyczne, ale czy ktoś zastanawiał się, że jest to częściowo wina PO? PiS nas wszystkich oszukał, ale PO również się nie popisała. Mogli rozwiązac parlament, mogli wejść do koalicji i stopować pomysły PiS. A co zrobili? czekają aż wyborcy zniechęcą się całkowicie do PiSu i PO wygra wybory. Co z tego, że kosztem kilku lat ucisku społeczeństwa i ciemnogrodu? Jak widać PO również interes partii ceni wyżej niż dobro obywateli.

To szczyty obłudy. Plują a premier twierdzi, że deszcz pada.

"Stabilna koalicja to uspokojenie nastrojów" -- taaaa.. z pewnością...
Chciałbym zauważyć że z ust 60 % inteligentnych obywateli tego kraju posypały się bluzgi odnośnie nowopowstałej koalicji, przez 30% osób przemknęły makabryczne myśli, a u pozostałych 10% informacja ta przeszła bez echa, bo po tym jak PIS doszedł do władzy utracili cala nadzieje na jakakolwiek zmiane sytuacji panującej w kraju na lepsze.

Pozatym jak mozna rzec (myśląc o tym, jak o czymś pozytywnym), że "stoimy przed ogromną szansą"?
Przed ogromną katastrofą, takim mini potopem (w sklali światowej).

Mamy Tanie Państwo skrojone na miarę potrzeb... oszołoma i kryminalisty !!
HAŃBA