Nadkomisarz JoJo z forum NCzasu ???
I mysl i frazeologia - te same.
I razniej mi i chlodniej jakos sie zrobilo.

To że jakaś tam część odczuwa dyskomfort nie oznacza, że należy reszcie, ostatecznie są ich miliony, odebrać przyjemność słuchania tego, co lubią. Chyba że uznaje Pan, że należy słuchac tylko tego, co wiadome autorytety wskażą jako warte słuchania.

Na koncu swiata rozpoznalbym spizowe slowa naszego nadkomisarza Joja, podpore tematyczna raportow dzielnej Wladyslawy z forum Najwyzszego Czasu.
Jezeli nasz Jojo rzekl, ze niepoczciwy Rydzyk nie zajmuje sie niczym innym jak tylko ksenofobia i antysemityzmem to musi byc prawda. Dobral sobie taki Rydzyk innego antysemite, Michalkiewicza i razem osmielaja sie krzyzowac plany tak szlachetnej organizacji jak "Przedsiebiorstwo Holokaust". Nic dziwnego, ze "sily postepu" zawyly ze zgrozy.
Przy okazji ujawnila sie postepowa frakcja naszego kleru, do ktorej zaliczyc mozna bez watpienia arcybiskupow Zycinskiego i Goclowskiego, tudziez biskupa Pieronka. Od pewnego czasu, rowniez nasz naczelny kapelan wojskowy przemawia jakby coraz bardziej postepowo. Do pelnego potepienia grzesznego Rydzyka przydalby sie jeszcze ktos taki jak Haskowy Oberfeldkurat Katz.

Dzięki serdeczne też- za wspólczucie. Ze swojej strony odpłacam tym samym. Współczuję choćby z racji Twej nieznajomości zasad pisowni polskiej. Życzę również aby zasłonka sprzed oczu spadła i żebyś te zjawiska o krórych pisałem wyżej sam dostrzegł w Radio Maryja.Jezeli nie słuchasz tej rozgłośni to polecam niktóre strony internetowe ( mozna je znależć w wyszukiwarkach) które pełne są cytatów toruńskiego redemptorysty-redaktora w tonacjach ,o których pisałem. Jeżeli jednak taki ktoś jak Ty słucha (czyta,ogląda) jedynie polskojęzyczne media toruńskie ,na dodatek robi to wybiórczo to trudno się dziwić jego zagubieniu.

Nie wiem jakiej jest Pan prowieniencji religijnej ale to co Pan napisał katolikowi z pewnością nie przystoi. Otóż z treści przedmiotowego artykułu nijak nie wynika ,że autor traktuje słuchaczy Radia Maryja jako coś na kształt podludzi. Ci ludzie (nazywani przez Pana pogardliwie moherami ) są normalnymi ludżmi . Zostali oni poddani silnej politycznej ( jednostronnej) propagandzie i tylko taka jest różnica.
Co zaś do wybiórczości opinii o czym Pan raczył wspomnieć to przyznam ,że tego wątku nie bardzo rozumiem. Teraz jest temat listu w sprawie Radia Maryja i na tym się należy skupić. Będą tematy ( nauki) inne ,wtedy będziemy dyskutować o nich ( a ściślej mówiąc o możliwościach i sposobach ich wcielania w życie).

Zgadzam się z Panem. Zostałem poddany oddziaływaniu propagandy watykańskiej ( w przeciwieństwie do Pana ,który jak widać na załączonym obrazku ,propagandzie Radia Maryja nie ulega. Ale po co w takim razie ta dyskusja? Czy nie lepiej powiedzieć ,że dla Pana ważniejsze są opinie Radia Maryja ,niż głos płynący z Watykanu? Powiedzcie ludzie uczciwie ,że nie zgadzacie się ze zdaniem papieskim ( przynajmniej w tej sprawie )i tyle. Co zaś do reakcji ,to po prostu staram się uważnie wsłuchiwać w głos Kościoła . Jeżeli uważa Pan takie postępowanie za odruchowe reakcje -pańska sprawa.

Momoento. To radio jaki wiele innych stacji nie jest moim ulubionym, ale nie przeszkadza mi sam fakt jego istnienia.
Kuriozum stanowi fakt działalności poza wszelkim prawem (finanse). To Panu nie przeszkadza? Przecież to wygląda na zwykłą pralnię brudnego szmalu.
Drugie kuriozum to fakt że stacja ta działa w ramach KK. Przecież to totalna sekta, nie mająca nic wspólnego z chrześcijaństwem. Paranoja.

Cóż, to jednak prawda, że RM ma tak szerokie spektrum poglądów, jak żadna inna rozgłośnia czy gazeta w Polsce. Dlatego dziwne, że obrywa mu się za fragment, i to wcale nie największy, tegoż spektrum.

Mart Laar faktycznie tam był, e-upr.org o tym nie wspomniało.

Jedno jest pewne. Jesteś chory i żal mi cię. Na szczęście większość nie ulega takiej szowinistcznej demagogii i to przzynajmniej mnie cieszy.

Medycyna nazywa takie rzeczy natręctwami. Jedni widzą wszędzie np. pająki, a 'azpl' widzi wszędzie Żydów.
Lekarz zaleciłby temu Panu, żeby nie patrzył w lustro, bo nie wiadomo, kogo tam zobaczy.....

Takich durnych wypowiedzi z regóły nie komentuje, wypowiedż tego typu świadczy ze jest Pan niezbyt rozgarnięty. Czego mam bronić złodzieja i oszusta okradającego naiwne starsze osoby!!! Następny PIS-or wszędzie widzi spisek!!!!!!!!!!!!!
Pomylił Pan portale

Uwłaszczenie PZPR-wskiej nomenatury było przygotowywane latami a ustawa , o której Pan wspomina oraz tzw."okragły stół" miały dać gwarancje dla elit PZPR-owskich i wywodzacych sie z nich SLD-owskich, na to uwłaszczanie sie bez przeszkód.
Myślę, że nasze wnuki będą uczyły sie o tym w szkołach.
Teraz istnieją SIŁY zainteresowane ogupianiem społeczeństwa aby spokojnie przenieść majątki z tego uwłaszczenia w okres, kiedy juz prawo ich nie dosięgnie.
A te wszystkie wypowiedzi broniące w gruncie rzeczy, stanowiska uwłaszczonych swiadczą jakie wpływy nadal mają Ci co majatek całego NARODU rozgrabili, często w myśl jakiegos prawa utworzonego przez nich samych na ich potrzeby.
To ustanawianie prawa pod siebie to tez przestepstwo popełnione na tych wszystkich Polakach, którzy wypracowali jego wartość a nie mogli uczestniczyc w jego podziale.
Te same siły, które wmawiały naszym ojcom i pokoleniu powojennemu, że budowanie
POLSKI dla dobra wszystkich to patrityczny obowiązek, po 1989 roku pierwsze zagrabiły
tylko dla siebie ten majatek wypracowany przez obywateli powojennej Polski.
I ktos ma czelność dyskutować tu nad sprawami oczywistymi.
Nad sprawami, które działy się na naszych oczach.
ONI chcą nam wmówić, że nic nie widzielismy.Transformsacja,reprywatyzacja, restrukturyzacja to HASŁA kamuflujace rozkradanie własności nas wszystkich.
My to widzimy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Podam jeszcze jeden przykład:
W 1993 roku złożyłem podanie o przyjecie do pracy w Urzedzie Celnym(gdzie -niewazne).
Negatywna odpowiedź otrzymałem po 8-miu latach.(słownie ośmiu latach).
Jestem po Politechnice i dobrze znam sie na pojazdach.
W tym samym czasie przyjeto do pracy w tymze urzędzie mojego sąsiada po WUML-u,
który przed rozwiazaniem PZPR pracował w Komitecie Woj. PZPR w komórce zwalczajacej kosciół.
Pan ten wraz z innymi podobnymi NAJZDOLNIEJSZYMI został wraz z kolegami w drugim roku pracy przyłapany na braniu łapówek od klientów i juz tam nie pracuje, ale i nie siedzi!
Wnioski pozostawiam czytajacym.
Pozdrawiam współdyskutantów.