Forum Forum dla firmKadry

Prezes rekordzista zarobił 7,7 mln zł

Prezes rekordzista zarobił 7,7 mln zł

Money.pl / 2009-07-02 09:44
Komentarze do wiadomości: Prezes rekordzista zarobił 7,7 mln zł .
Wyświetlaj:
SSSSssss / 83.238.20.* / 2009-07-03 15:29
2 mln euro budzi takie emocje ?

Rozumiem, że lepiej być Dodą Elektrodą i tak zgarniać kasę na podobnym poziomie i to już w wieku 24 czy 25 lat !
willow077 / 212.160.87.* / 2009-07-16 12:53
Doda nie bierze kasy za zasiadanie i jest twórcą swojego przedsiębiosrstwa. W przypadku upadku, nie będzie też oczekiwać pomocy państwowej.
platnik z rep / 84.203.2.* / 2009-07-02 21:31
no i co taki gosciu placi 40% podaktu>??? nie wierze ze lekka raczka wyrzucilby ponad 3 melony...zna ktos jego sposob na podatki??:)
ZGRED RP / 83.17.81.* / 2009-07-02 17:23
ludzie to śmiech na sali ----przeciętny kowalski na jego roczny dochód 7,7mln przy średniej 3000zł. musiał by pracowac 213 lat co on takiego dokonał ,przecież większośc pracy wykonały za niego tzw. mrówki [podwładni] a załóżmy jego kolega ze studiów tylko bez znajomości jest gdzieś dyrektorkiem małej firmy za 8 tyś mieś TO SIĘ DOCZEKALIŚMY KAPITALIZMU -------------------TAK JAK TERAZ PETRU za to że popierał PO dostał posatkę w BRE BANK I KTOŚ POWIE ŻE NIE MA KOLESIOSTWA ,DLA TAKICH CELÓW ZOSTAŁ OBALONY KOMUNIZM
FirezeuG / 2009-07-02 13:42 / Tysiącznik na forum
Widzę że większość wpisów poniżej to sięga zdecydowanie do Chin albo na Kubę.
Panie i Panowie nie ma się co dziwić. Człowiek zarabia tyle bo wie co ma robić i jak. Nawet jeśli nie to ściąga sobie asystentów którzy wiedzą. Jeśli właściciel firmy stwierdza że człowiek jaest tyle wart i przynosi dla firmy zyski to niech mu płaci nawet 7mld miesięcznie. Ja złego słowa na człowieka nie powiem. Dywagacje ile razy więcej zarabia od sprzątaczki czy człowieka który na średniej krajowej to demagogia najczystszej postaci.

Powiem tak, chylę czoła przed takimi osobami bo w swoim fachu to prawdziwe debeściaki. Osobiście poznałem człowieka który w swoim garażu założył firmę która teraz ma 30 mln zysku. Na kierowaniu zna się jak nikt inny a w swojej branży jest naprawdę świetny. Nie poszedł bym jednak z nim na piwo bo pewnie w 30 min odebrał by 20 telefonów i wymyślił nową strategię rozwoju. Nie ma własnej rodziny ale jego celem w życiu jest zarobienie wywrotki pieniędzy, w wieku 35 lat jest siwy a w firmie przesiaduje do 20. Nijak nie można porównać jego pracy do człowieka który jest odpowiedzialny za samego siebie a pracę definitywnie kończy o 16. Pisanie więc głupot (przepraszam za wyrażenie) że firma zwalnia pracowników a prezes zarabia więcej niż cała załoga razem, uważam za przejaw braku elemantarnej wiedzy o obowiązkach i odpowiedzialności takiej osoby, a co za tym idzie całkowity brak poszanowania pracy którą wykonuje.

Na koniec;
Panie i Panowie przezesi, dorabiajcie się i zarabiajcie tyle na ile was ceni rynek pracy. Zdrowia i sukcesów w życiu codziennym i firmowym wam życzę z całego serca.
zmiesmaczony / 77.254.73.* / 2010-06-20 20:02
ale bzdury piszesz człowieku-to jest zwykłe wyprowadzanie zysków i wzbobacanie parti .która go rekomendowała na stanowisko za co taki JANECZEK doi taką kasę za te dziury w tym kaWAŁKU niby autostrady od zawsze remontowanej.a w spółce udziały ma przecież SKARB PANSTWA CO PODPBNO NAZYWA SIĘ polska?
Maaxx / 82.41.89.* / 2009-07-05 16:04
A skąd biąrą się te ZYSKI banków? Podpowiem Ci, generuje je całe biedne społeczeństwo spłacając bandyckiej wielkości odsetki i marże. Wszystko i wszyscy toną w długach a banki i ich prezesi mają kasy jak lodu.. Chyba pora coś z tym zrobić..
Bernard+ / 79.187.8.* / 2009-07-03 15:09
Jaki właściel decyduje o zarobkach zarządów spółek giełdowych? Czy wiesz ile w spółkach giełdowych notowanych na Warszawskiej GPW jest kapitału skarbu państwa? Takie wysokie wynagrodzenia i tantiemy to są niestety legalne sposoby wyprowadzania z polskich firm kapitałów za granicę. W dużym stopniu to są kapitały publiczne wpłacone kiedyś fiskusowi przez nas podatników pracujących za minimalną płacę lub Polaków bezrobotnych obecnie w skutek wielu lat kłamliwej i nieuczciwej polityki finansowej i budżetowej.
mruk / 2009-07-02 14:26 / Bywalec forum
Ty chyba zajmujesz się historią XiX wiecznego kapitalizmu.

Dla uaktualnienia poglądów polecam ci lekturę książki:
http://merlin.pl/Zera-w-garniturach-Niemiecki-menedzer-w-podwojnym-swietle_Gunter-Ogger/browse/product/1,24713.html

Może wtedy takich bzdur nie będziesz pisać?

Książkę przeczytaj. Zrozumiesz może , dlaczego nie ma żadnego związku między zyskami firmy i zarobkami jej kierownictwa. Zrozumiesz, dlaczego doprowadzenie do upadku firmy nie przerywa zwykle kariery dyrektora. Książka opisuje Niemcy, ale mechanizmy robienia społeczeństwa i akcjonariuszy w ciula są identyczne na całym świecie.
FirezeuG / 2009-07-02 14:35 / Tysiącznik na forum
Ja piszę to co widzę lub widziałem, a z zamiłowania zajmuję się biologią.
mruk / 2009-07-02 15:30 / Bywalec forum
Każdy uogólnia na podstawie swojej wiedzy.
Zakładam, że Ogger, autor książki, jako dziennikarz miał na ten temat większą wiedzę i większą populację przypadków do uogólnień, niż my.
SSSSssss / 83.238.20.* / 2009-07-03 15:36
Pytanie czy uczciwie podszedł do tematu, czy pokazał sensowne przypadki rozwoju firm, prezesów, którzy zbudowali firmy do zera, bo czytając to co napisałeś mam wrażenie przechyłu w lewą stronę, a przecież siłę niemieckiej gospodarki zbudowali przedsiębiorcy, a nie państwo, to oni osiągnęli światowy poziom swoich produktów od samochodów po obrabiarki, produkty luksusowe. W przypadku ostatniej wysokiej pensji prezesa Porsche mamy do czynienia na pewno z managerem wybitnym, który na samych operacjach opcyjnych osiągnał kapitalny wynik, a przecież to firma motoryzacyjna, a nie finansowa.
w-15 / 83.175.128.* / 2009-07-02 14:07
Tak wysokie apanaże w tym kraju nie sa niczym usadanione.Podatek dla takich gosci winien wynosic 80%.Zysk firmy to nie zasluga Janeczka a koniunktury sprzedazy na wyroby profilowane,w kryzysie to żadna spolka Która kieruje madry Janeczek nie osiągnie takiego zysku jak w latach ubieglych,a poza tym facet za frico zabrał urzadzenia z Huty Sendzimira i teraz bierze nieuzasadniona kasę.I nie chyl gosciu czola przed takimi osobami bo dzieki nim mamy teraz taki budżet jaki mamy do d.....y.Brakuje kasy na wszystko poczynajac od słuzby zdrowia,,braku lekarzy ,ktorzy za friko wyjechali ,a ksztalcili sie za nasze pieniadze,brakuje szpitali /nie wybudowano za dwadziescia lat ani jednego a dxziesiatki zamknieto,brakuje szkó,przedszkoli żlobków,a wrzask podnosi sie o dbalosc rodziny,brakuje na drogi,ośrodki pomocy spolecznej itd,itd,gdzie wsadzisz palec to śmierdzi,a menadzerowie i inni hochsztaplerzy biora kase i niewiele placą podatków,albo nie płaca nic
FirezeuG / 2009-07-02 14:34 / Tysiącznik na forum
A myślisz że co się dzieje z kasą która dostają?? Wyparowuje.
Jasne dowalmy im 99,9%, a co. Wtedy przynajmniej będzie zarabiał tyle co każdy i będzie "sprawiedliwie". To że była koniunktura to jasne, ale wiele było takich firm które jej nie wykorzystały, a żeby to zrobić to już jest kwestia zarządcy a nie szeregowych pracowników. Jak teraz wszystko kopnie i firma padnie to myślisz że kto za to beknie jeśli popełnił błędy?? Robotnik przy jakiejś taśmie? Nie bądź śmieszny. Myślisz że kasa którą zarobił dla firmy swoimi decyzjami już nie została opodatkowana. Policz sobie człowieku jaką składkę emerytalną zapłacił ten osobnik od swoich dochodów i jaki podatek odprowadził. Myślę że spokojnie utrzymuje on całą miejscowość emerytów i bezrobotnych (w kalkulatorach płac jest tylko 5 miejsc a i tak składki wychodzą w okolicy 10000 miesięcznie) każdego miesiąca ze swojej pensji. Jeśli dostał jakieś urządzenia z Huty Sendzimira to jeszcze mu przyklasnę i dodatkowo podziękuję że to zrobił. Mieszkam jakiś km od tego miejsca i widzę codziennie ile rzeczy jedyne co tam robi to rdzewieje. Dobrze więc że na cokolwiek się przydadzą.

Nie posądzaj też nikogo żę kasy nie ma w budżecie, bo nie ma jej nie dlatego że oni zarabiają dużo tylko dlatego że inni biorą więcej niż do niego włożyli w ciągu całego swojego życia, a przy okazjie są jeszcze tacy którzy poprostu z niego kradną.

Nie nazywaj więc nikogo hochsztaplerem tylko dlatego że osiągnął więcej niż większość z nas.
obserwator 13 / 89.78.208.* / 2009-07-02 23:06
Składki emerytalnej to on może zapłacić max od 2,5 średniej krajowej, bo więcej przepisy nie pozwalają. A jeśli chodzi o to kto kogo utrzymuje, to raczej ta cała miejscowość utrzymuje jego - czyli zrzuca się na jego nieuzasadnioną niczym wziętą z sufitu płacę.
szary obywatel / 83.25.39.* / 2009-07-02 18:11
"Jak teraz wszystko kopnie i firma padnie to myślisz że kto za to beknie jeśli popełnił błędy??"............
zakładam, że Prezes....... w kolejnym roku obetną mu premię o połowę dorzucą 2 mln odprawy i "biedak" spadnie na drugie miejsce w rankingu
wiecej samodzielnego myślenia / 69.150.116.* / 2009-07-02 18:09
Może i Twoje zamiłowanie to biologia, ale jak widzę sporo czasu spędzasz przed tv lub co najmniej regularnie czytujesz wyborcza, wprost itp. Propaganda mózg Ci przeżarła człowieku. Obojętnie jaki geniusz nie zasługuje na takie pieniądze w sytuacji, gdy załogi "jego" zakładów zęby w tynk wbijają i mogą pomarzyć o średniej krajowej. Pracuję w firmie, której szefostwo zarabia też niemałe pieniądze, ale nawet na średnich stanowiskach pensje są na wysokim poziomie. Nic w tym zdrożnego, gdyby prezio wypłacił sobie kilka milionów rocznie (mimo, że tego nie robi), skoro w jego firmie mam ponad 30tys. miesięcznie za pracę typu "do 16tej" :)
ppppppppp / 193.201.137.* / 2009-07-02 14:47
powinnismy więc założyć że wszyscy prezesi to cudotwórcy, a żeby nakarmić swoje 'ego' potrzebują średnio kilka milionów rocznie
NoO / 217.153.161.* / 2009-07-02 11:03
Ciekawe kiedy ludzie uświadomią sobie, że jedyne co mogą zrobić w tej swojej 'demokracji' to ponarzekać. Jeśli chodzi o techniczne aspekty naszego systemu to jest on dużo bardziej zbliżony do niewolnictwa (choć w przeciwieństwie do klasycznego, nasze jest sprytnie zorganizowane). Świadomość tego pozwala zrozumieć wiele rzeczy...
maan / 212.160.183.* / 2009-07-02 10:01
Bardzo wysokie posadki i wynagrodzenia nie dostaje się w Polsce za to, że jest się dobrym, ale za "odpowiednie znajomości" i sługusostwo... Idę o zakład, że żaden z pierwszych pięciu najlepiej opłacanych prezesów nie jest w pełni niezależnym człowiekiem :-)
jarek5566 / 217.97.139.* / 2009-07-02 11:06
typowy komentarz nieudacznika, który pewnie już w szkole tak kometował, "on dostał 5 lub 6 a ja znowu 1 lub 2, bo on ma znajomości, bo go lubią itp. itd"
Nie przyjmujesz tego do siebie, że może nie jesteś wystarczająco zdolny, aby objąć stanowiska bardziej odpowiedzialne, ale przecież wciąż możesz być szczęśliwy, przestań się tym po prostu zadręczać
jacekIng / 80.54.238.* / 2009-07-03 10:55
jakiś czas temu w GW był wywiad z byłym prezesem banku w Polsce (już nie pamiętam kto). Prezes zwolnił się oczywiście sam bo zarobił tyle kasy, że mógł się poświęcić swoim pasjom przez resztę życia. Sam powiedział, że na wysokich stanowiskach wcale nie zasiadają osoby inteligentne. Odpowiedzialność też jest żadna, bo wszystko robią ci na dole. (to jego zdanie i także moje).
Dla gospodarki prezesi zarabiający miliony to też cios bo pieniądze te idą na dobra luksusowe, a mogły by pójść chociaż dla klasy średniej która jest bardziej skora do inwestycji i nie wydaje lekką ręką pieniędzy na dobra luksusowe.
bizli / 193.201.137.* / 2009-07-02 10:19
spółki skarbu państwa to jest wogóle skandal, ale po co komu biedak wspierajacy partie?
aaa4 / 83.23.113.* / 2009-07-02 09:50
Skoro właścicielom firmy opłaca się tyle płacić prezesowi, to dlaczego nie. Święte prawo właściciela -robić co się mu podoba ze swoją własnością. Przecież to nie prezes wyznacza sobie zarobki , tylko właściciele firmy , którzy go zatrudniają. No chyba ,że firma jest państwowa, o to wtedy takimi zarobkami obdarza go minister skarbu, a tym to już powinna zająć się prokuratura.
zgadnijx / 77.252.115.* / 2009-07-02 10:35
Wszystko sie zgadza tylko dlaczego teraz biedne banki placza, ze nie maja pieniedzy?!
Na dodatek ustawiaja sie w kolejce po pomoc do Panstwa.
To jest dopiero patologia i przekrety na gruba kase.

A wyniki wiekszosci powaznych biznesowych decyzji to chyba zauwazamy po dluzszym czasie...
dobry system / 193.201.137.* / 2009-07-02 10:17
opłaca się im płacić prezesowi 7 mln, bo pracownikom płacą pewnie jałmużne
bizli / 193.201.137.* / 2009-07-02 09:44
zakładając, że firma pana prezesa zatrudnia 2 tys. osób i każda z nich zarabia 3500 zł to i tak w sumie zarabiaja mniej niż jeden pan prezes,
no tzn. że taki prezes to musi być alfa i omega, z horyzontami szerszymi od Einsteina, który potrafi objąć swoim intelektem wszystko od wielkiego wybuchu i jest niepowtarzalny jak linie papilarne, zna odpowiedź na każde pytanie i jest w stanie przewidzieć 6 w lotto, przypuszczam że gdyby chciał mógłby zbudować nawet teleport,
bo w przeciwnym razie nie byłby wart tych pieniędzy,
to jest sprawiedliwość społeczna i sprawiedliwy system
tiaa / 92.67.102.* / 2009-07-02 12:36
a moze jest po prostu malo naprawde kompetentnych i doswiadczonych ludzi, i dlatego sa cenni...
audytor / 193.111.166.* / 2009-07-02 11:34
kalkulacja imponująca, jednak zarobki prezesa wziąłeś w skali roku a wynagrodzenie załogi w skali miesiąca
bizli / 193.201.137.* / 2009-07-02 12:13
to szczegół, zresztą sprostowany niżej
esu / 78.8.134.* / 2009-07-02 10:42
Rok Liczba pracowników
2004 1222
2003 1302
2002 1479
2001 1529

Przy tym tempie zwalniania mają około 700 pracowników. Niestety nie znalazłem nowszych danych. Pensja prezia w tym czasie zapewne wzrosła kilkakrotnie.

Nie trudno zauważyć, że postęp technologiczny jest wykorzystywany do niczego innego jak zwiększania dystansu między biednymi a tymi którzy mają już kasę w ręku. W końcu wymiar bogactwa to nie tylko to jak dużo masz pieniędzy, ale też jak mało mają inni. To właśnie z tego powodu tak gnoji się w Rzeczpospolitej Kolesi ludzi niebogatych.
zadsdasd / 195.14.4.* / 2009-07-02 10:38
Jak masz 3500, to i tak nieźle.
bizli / 193.201.137.* / 2009-07-02 10:14
z tymi pracownikami trochę przesadziłem, bo byłoby ich pewnie z dwustu
obserwator 51 / 89.79.78.* / 2009-07-02 10:24
Jest to ósmy a może dziewiąty cud świata, firmy padają a prezesi zarabiają miliony zwłaszcza jeśli chodzi o sektor bankowy.Prezes zarobić musi bez względu na wyniki.Wydaje mi się że większość z prezesów sama by na paczkę papierosów nie zarobiła, a tak pracują na nich tysiące ludzi za mierne pieniądze.Jeśli mamy tylu geniuszy to skąd się wziął kryzys??????.
bizli / 193.201.137.* / 2009-07-02 11:11
no właśnie, bo przecież gościu który zarabia 7 mln nie może być gnotem,
za 7 mln musi być geniuszem,
no więc co się dzieje? kryzys - a geniusze co robią - dalej zarabiaja miliony,
a kiedy się im obetnie połowe pensji to krzycza że za takie pieniądze nie będą pracować
za 3 mln nie będą pracować?! to tylko 1000 razy więcej niż srednia pensja, a przecież nie wszyscy zarabiaja nawet średnią pensję
ja rozumiem, że ktoś się uczy żeby godziwie zarabiać, ale to znaczy że praca fizyczna jest nic nie warta?
taki bogacz swoim wypasionym wozem chciałby jeździć po super autostradach, bez elektryczności się nie obejdzie, a dzieci chciałby pewnie wykształcić?
i co praca tych wszystkich ludzi jest tak mało warta?
tysiące razy mniej?!
współpracownik / 193.111.166.* / 2009-07-02 11:39
generalnie racja!
Choć przyznam, że miałem parę okazji współpracy z jednym z takich geniuszy (założyciel Aliora) - chylę czoła, kawał gościa, napewno daleko mi do jego poziomu i nie tylko mi ale większości załogi. Z drugiej strony, nie rozumiem, dlaczego taki gość ma zarabiać 70x wiecej ode mnie. Myslę, że 20 -30 zupełnie by wystaczyło. Inna sprawa, że w dobie kryzysu i marnych wyników prezesi powinni dać przykład i zrezygnować z wysokich bonusów.
obserwator 13 / 89.78.208.* / 2009-07-02 23:18
Myślę, że najzdrowiej i najsprawiedliwiej byłoby gdyby najwyższa płaca była kilkakrotnie wyższa od najniższej, a ta najniższa pozwalała żyć godnie. Tak nawiasem mówiąc taki standard obowiązuje np w Szwecji, bo nawet przysłowiowy sprzedawca kiełbasek powinien zarabiać godnie. A jeśli prezes zarobi np 10 razy więcej to i tak powinien być usatysfakcjonowany. Powyżej pewnej granicy nie ma już wysokość płacy żadnego znaczenia na zaangażowanie pracownika.
Xeno666 / 83.238.13.* / 2009-07-06 14:16
Ludzie czy wy wiecie co gadacie - pracuje w korporacji finansowej z waszego opisu wynika ze prezesi i członkowie zarządów siedzą nic nie robią i tylko okradają biedne społeczeństwo a wszystko to układ i kolesiostwo. Wiec powiem wam jak ja to widzę
1) To właściciel ustala wynagrodzenie zarządu i jeśli chce płacić 10 mln za to że prezes p****** w stołek to jego sprawa i nam nic do tego
2) Wiem ile tacy ludzie pracują - często 7 dni w tygodniu i nie ma przebacz - urlop z blacberym itd.
3) A poza tym jeśli dany prezes w ciągu kilku lat zwiększył przychody o 300 % - 400% procent a przy tym zysk o kilkadziesiąt milinów to o co chodzi - zarobił na siebie.
dzony brawo / 188.33.101.* / 2009-07-06 14:43
Nie rozumiem waszego społecznego poruszenia w/w kwestii 7,7 mln PLN. Nic w tym złego,a wasze EGO chamstwa,pogardy do owej osoby wynika z ZAZDROŚCI, że to nie wy. Ale WY natomiast musicie ciężko pracować,by zarobić 3,0 tyś pln czy 5,0 tyś pln.
Jak to powiedział ktoś...MASZ ŁEB I CH...TO KOMBINUJ...A nie siedzisz i myślisz,że samo przyjdzie.
A ten to tyle i nic nie robi,a tamten to za co ma tyle.Życie jest do bani i z moich marnych podatków,a to a tamto ogólnie sramto i motto życiowe to GÓWNO...Jesteście troglodytami jest to żenujące,a podejście do swobodnej demokratycznej wypowiedzi z chodzi do post-komunistycznej oceny i ogólnego niezadowolenia....
Pitol / 89.204.201.* / 2009-07-06 19:41
Mysle ze sie Jony mylisz, jestem wstrzasniety faktem ze ktokolwiek zarabia 7mln a ktos inny ciezko pracuje na 5tys (ho zeby nie powiedziec na 1.5tys) i to nie dlatego ze jestem zazdrosny ale chodzi mi o zdrowy rozsadek!! W swiecie powinna byc rownowaga i nie mowie ze skoro ja zarabiam te 3tys to czlowiek wybitnie uzdolniony tez powinien tyle zarabiac, nie. Ale nich zarabia 30 albo nawet 50tys mysle ze w normalnym swiecie bylo by to wystarczajace wyroznienie. Mowie tu o tym ze nienormalne jest aby czlowiek musial brac kredyt na 25 lat aby zamieszkac 'na swoim' normalne zycie powinno byc dostepne dla kazdego! Spoleczenstwo powinno byc szczesliwe, kazdy chetny do pracy powinien miec wystarczajaco pieniedzy na godne zycie, wychowywanie potomstwa rozrywke itp A przy roznicach placowych ktore w dzisiejszych czasach sa na pozadku dziennym 80% spoleczenstwa nie stac na spokojne zycie. Srednia krajowa jest mocna zawyzona i dlatego jest jak jest. Dla mnie zarobki zedu kilku milionow to zwykla ironia!

Najnowsze wpisy