Jestem jak najbardziej za pomostówkami, dlaczego prezydent broni interesów 750 tys. ludzi a zapomina o milionach którzy będą na nich płacić, Jeżeli jakaś grupa zawodowa chce wcześniejszych emerytur ( nie mam na myśli ludzi którzy pracują naprawdę ciężko) to niech przez krótszy okres płaci wyższe składki aby zapłacili tyle ile inni pracujący. Ja tez mam ciężką pracę ale nie mam za sobą związków bo jest takich jak ja niewielu . I nie mam ochoty tyrać na kogoś kto pracuje lżej jak ja tylko ma za sobą związki. Już 1999r każdy wiedział że wcześniejsze emerytury znikną 2006 roku a mamy już prawie 2009. w następnych wyborach dzisiejsza opozycja będzie krzyczała że PO nie przeprowadziła reform a wszyscy widzą kto to torpeduje.