Forum Polityka, aktualnościKraj

Prezydent nie jedzie do Brukseli

Prezydent nie jedzie do Brukseli

Money.pl / 2007-12-12 13:39
Komentarze do wiadomości: Prezydent nie jedzie do Brukseli.
Wyświetlaj:
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-12 19:05
A jednak! Obiecanki cacanki a...
Donald Tusk wśród wielu obiecanek cacanek złożył jedną, nawet realną, obietnicę - otóż będzie jako premier podróżować wyłącznie samolotem rejsowym. Tanie państwo zapowiadane przez niego w exposé miałoby właśnie tak wyglądać: posłowie już nie pojadą tramwajami za darmo - bo jak wiadomo, posłowie po Warszawie poruszają się głównie tramwajami, a budżet państwa traci na tym potężne sumy - natomiast premier dla oszczędności będzie latał po świecie zwykłym rejsowym samolotem. I cóż? Projekt padł, gdy premier dowiedział się, że prezydent Kaczyński nie ma zamiaru przesiąść się ani na tramwaj, ani na rejsowy samolot. Właśnie wczoraj samolot z prezydentem na pokładzie odleciał na Słowację z godzinnym opóźnieniem, ponieważ... wcześniej ten sam samolot wiózł premiera Donalda Tuska do Katowic.
I dla porządku dodajmy: nie był to absolutnie zwykły samolot rejsowy. Jak doszło do tej wiarołomnej podróży do Katowic? Nie wiadomo. Może planowe rejsy nie były dogodne? A może z tymi tramwajami i samolotami to też była tylko zwykła cacanka ku uciesze gawiedzi?
mko / 213.25.181.* / 2007-12-13 09:41
"Donald Tusk wśród wielu obiecanek cacanek złożył jedną, nawet realną, obietnicę - otóż będzie jako premier podróżować wyłącznie samolotem rejsowym."

Chętnie poznam źródło, cytat czy jakiekolwiek potwierdzenie tej rewelacyjnej informacji. Bo przyznam, że mi jakoś ta obietnica umknęła. Wygląda bezgranicznie absurdalnie.
acomitam / 83.25.232.* / 2007-12-12 15:57
A czy to ma jakieś znaczenie, kto czemu bedzie przewodził? Przecież najważniejszy jest cel: stworzenie socjalistycznego potwora pod światłym przywództwem Niemiec, w którym państwa członkowskie zrzekną się suwerenności przekazując kompetencje ustawodawcze - i nie tylko - biurokratom z UE. A cel ten został już w Polsce wytyczony. Te niby niesnaski między Prezydentem i Premierem, ta niby walka między PiS i PO, to tylko takie igrzyska, żeby odciągnąć uwagę ludzi od sedna sprawy.
Tuskolamacz / 89.78.5.* / 2007-12-12 17:39
Racja, ale zgodnie ze starym powiedzeniem: "Chleba i igrzysk", gawiedzi (tej "yntelygentnej inaczej") trzeba dostarczac rozrywki w postaci wybranych zdjec i tematow zastepczych. Zobacz sam ponizej, jak daja sie prowokowac.
acomitam / 83.25.232.* / 2007-12-13 06:17
Wiem i to mnie dziwi, że ludziska tak serio biorą te niby spory polityczne między PO i PiS, te niby personalne animozje itd. A przecież wiadomo, że wiemy o nich przede wszystkim dzięki medialnym przekazom, których zadaniem nie jest broń Boże przekazywać obiektywny obraz świata, tylko urabiać ludzkie umysły i kształtować jedynie słuszne postawy.
cheapczad / 2007-12-12 14:32 / portfel / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
jeszcze 1107 dni
KAP / 2007-12-12 15:26 / Tysiącznik na forum
proponuje akcje: -"Cala Polska czyta Prezydentowi Basnie z Tysiaca i Jednej Nocy"-
sceptyk / 2007-12-12 15:57 / Tysiącznik na forum
Chyba Tuskowi?
Tusk w cuda wierzy, i wiarę swą z bajek czerpie...
Sabre / 2007-12-12 13:39 / Tysiącznik na forum
Rozumiem że ta mina prezydenta świadczy o jego ukontentowaniu? Dobrze, zatem pozory zostały zachowane i prezydent nie będzie chyba urządzał konkurencyjnych imprez w dziwnych miejscach.
Bodek2 / 80.68.236.* / 2007-12-12 14:04
Nie lubię tego Prezydenta. Ale zdjęcia nie pochodzą z danych wydarzeń, tylko wyciągane są z archiwum. Myślę, że głowę państwa należałoby pokazywać na nieco lepszych zdjęciach.
dikens / 213.199.219.* / 2007-12-12 13:52
nad prezydentem powinien popracowac chyba ktoś od kształtowania wizerunku, i powinien nauczyć go jak sie uśmiechać, tak zwyczajnie, naturalnie, bo teraz to wygląda..... po prostu porażka.
A przy okazji powinien poczytać też ten nasz prezydencik konstytucję i dowiedzieć się z niej paru ciekawych rzeczy - m.in. że to rząd kształtuje i prowadzi politykę zagraniczną, a prezydent mimo , że jaruś na niego naciska, nie powinien jednak robić obciachu i ośmieszać stanowiska które piastuje.
KAP / 2007-12-12 14:06 / Tysiącznik na forum
raczej jest tu miejsce dla bardzo dobrego psychoterapeuty. mamy na prezydenta czlowieka calkowicie uzaleznionego od brata, szukajacego wszedzie kobiet podobnych do wlasnej matki i na dodatek niezwykle bojacego sie kontaktu z ludzmi (których nie zna na wylot i wczesniej nie zaakceptowal). mamy pecha ze w czasie wyborów prezydenckich sprzedano nam jedynie piekne sreberko od cukierka. po odwinieciu w srodku jest kawalek drewna. miejmy nadzieje ze sie na przyszlosc nauczymy...

Najnowsze wpisy