dobrze, że Ty ogarniasz. Tak się jakoś sklada, że widziałem, i to nie raz, treningi skokowe i w zaprzęgach takich właśnie koni , jak te sprzedawane w Janowie. Aby wydobyć z nich maksimum możliwości są niejednokrotnie bite, zmuszane do gigantycznego wysiłku. Podobnie jest z treningiem WKKW. Tylko naiwniak może sądzić, że konie osiągają taki poziom sportowy z własnej, nieprzymuszonej woli., że nie są okaleczane i nie zdarzają się takie przypadki , jak ten w Zakopanem.