ja tam wolę kurczaki i rybkę - zdrowsze i lepiej smakuje ;)

Może wraz z promocją QMP powróci po kilkudziesięciu latach przerwy mięso z ras bydła mięsnego. W PRL zrobiono całkowity pogrom tego bydła uznając że produkcja mleka i ubój krowy na zniżce mlecznej jest wydajniejszy. I tak od pokoleń jemy mięso wołowe będące odpadem od produkcji mleka. Ani kruszenia tuszy ani fachowej obróbki. Dobrej skruszałej wołowiny nie trzeba nawet bić bo mięso samo w sobie ma odpowiednie właściwości.