prosze o pomoc

ciao / 2009-02-17 20:28
moze to sie wydac glupie ale juz nie wiem co mam robic.. wpakowalem sie w kredyt, tzn kredyty, prawde mowiac nawet nie bralem ich dla siebie, jednak rodzina bywa okrutna i jakos nie kwapi sie do ich splacania.. mam ponad 50000zł lącznie zadluzenia.. raty w sumie wynosza kolo 2000zł miesiecznie, to tyle ile moja pensja +oczywiscie mieszkanie, rachunki, jesc tez cos trzeba.. jestem na skraju załamania.. w tym momencie nie starcza mi nawet na spłatę odssetek, nie chce juz myslec jakie "mam" (nie do konca ja, jednak problem jak najbardziej mój) zaległości w splacie.. dwa kredyty poszły własnie do windykacji.. czekem tylko az komornik zapuka do drzwi..za dwa miesiace zostane tata.. nie wiem.. moze licze na cud piszac to, moze jestem naiwny, bo w koncu ne jestem jedyna osoba z takimi problemami, jasne, wiem o tym doskonale.. chciałbym jednak uwierzyc jeszcze w ludzi, ze jest jeszcze ktos kto mogłby mi pomoc. Jezeli czytasz to i choc troche mi wierzysz podaje numer konta, na ktore jesli masz ochote mozesz wplacic nawet grosz, 1 grosz, złotówke..
07 1140 2004 0000 3102 5384 1913
uciesze sie z kazdej sumy, kazda suma mnie w pewnm sensie ratuje. Jezeli nie mozesz mi pomoc w ten sposob, jesli masz jakis inny pomysl, bede wdzieczny jezeli mi go przedstawisz, chętnie przeczytam i sprobuje go zrealizowac. (dodam tylko ze konsolidacji, ktora w tej sytuacji byłaby oczywistym rozwiazaniem nie mam mozliwosci zrobic.. w tym momencie niestety nie moge udokumentowac swoich dochodow.. "zarabiania w internecie" tez probowalem.. na prawde nie wiem co jeszcze mogłbym zrobic.. to wszystko zalosne.. wiem.. ale probujac nic nie trace.
Z gory dziekuję za wszelkie "proby pomocy"

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: