Zgodnie z założeniami wszystkie pieniądze mają zostać wykorzystane na przejęcia polskich i zagranicznych podmiotów z branży. Zarząd Sanwilu przyznaje, że negocjacje prowadzi z trzema firmami. Nie podaje ich nazw. Z właścicielami jednej z nich w listopadzie 2007 r. został podpisany list intencyjny. Dotychczas nie doszło jednak do żadnych wiążących zobowiązań w sprawie przejęcia. Zarząd giełdowej spółki spodziewa się, że do kupna pierwszego podmiotu powinno dojść do końca pierwszego kwartału tego roku. - Na razie nie mogę powiedzieć nic więcej - mówi Jacek Rudnicki, prezes Sanwilu. Sfinalizowanie przejęcia drugiej firmy planowane jest w ciągu kolejnych trzech miesięcy.