Ręka w NOCNIKU .
A może sprawy same sie rozwiaza... ,hłe hłe ?
Czy moze bubel zwany budzetem panstwa, ktory nie ma nic wspolnego z budzetem zadaniowym...
Czy moze ukrywanie od sierpnia tamtego roku i nic nierobienie w sprawie braku wplywow z podatkow
vat okolo 24mld.zl?
Czy moze zamykanie fabryk, wzrost bezrobocia, zmniejszenie sie PKB?
A dzisiaj Tusk mowi, ze bedzie splacal pozyczk bezrobotnymi?
Gdzie byl wczesniej, zasnal snem zimowym? czy jezdzil na nartach w Dolomitach ?
Jechali przez poltora roku na pijarze i sondarzach, a dzisiaj obudzili sie z reka w nocniku...
A mowienie, ze to wszystko wina kryzysu, jest zagrywkami pijarowskimi...