Wielokrotnie się mówiło żeby zaciągać kredyt w walucie w której się zarabia, wiec wniosek prosty- aczkolwiek trzeba mieć na uwadze ze 2012 może trochę później będziemy mieli ''wymarzone'' EURO , toteż moim zdaniem warto coś z tym zrobić- teraz przy silnym franku. Wez pod uwagę 2 kalkulacje : czyli co się stanie jak frank wzrośnie do 4 zł i co jak spadnie do 2 zł - obecnie jest ok 3 zł. Moze wrosnąć o 25% lub spaść o 33% , czyli wg mnie warto zaryzykować. śledzę sytuacje na rynku już od jakiegoś czasu i sam się zastanawiałem nad ta opcja- z tym ze ja mam 120 000 do przewalutowania- choc bank strasznie mnie '' zbywał '' to się oparłem przy swoim i jestem na etapie gromadzenia dokumentów i niedługo idę do banku z dokumentami. Moj bank stwierdził ze decyzja i tak należy do nich więc niekoniecznie to się uda - ale warto próbować .