Brawo Panie Waldemarze!
O ile pamiętam, to ostatni rok spędziłem w kraju (poprzednie również) i z tego co kojarzę, to było tak:
- najpierw PiS nie mógł się dogadać z PO
- potem PSL odrzuciło zaloty PiS
- PiS "dogadał" się z LPR i SO
-PiS pokłócił sie z SO
-PiS i PO są już w stanie wojny totalnej
Pana genialny pomysł polega na tym, żeby wszyscy wymienieni powyżej stworzyli wspólny rząd porozumienia narodowego!
Zyczę szybkiego powrotu pamięci!