Forum Polityka, aktualnościKraj

Publicyści: Komorowski mówił jak Obama

Publicyści: Komorowski mówił jak Obama

Money.pl / 2010-07-04 21:32
Komentarze do wiadomości: Publicyści: Komorowski mówił jak Obama.
Wyświetlaj:
trzeciaq2 / 2010-07-08 23:48 / Bywalec forum
Zmień swoją przyszłość, podejmij wyzwanie losowi
Glosuj TERAZ  !! http://www.glosujteraz.pl
Wybierz ludzi w wyborach samorządowych którzy mają coś do powiedzenia i chcą naprawiać polskę
NeoNazi / 78.8.143.* / 2010-07-04 21:32
Przecież to przemówienie było żałosne. Komorowski sypał sloganami z rękawa, zero konkretów. I ten jego nowy mdły ton głosu. Wyuczony na czas Kompani przez zawodowych retorów. Widać ma usypiać Polaków i robi to skutecznie.

5 razy powtórzył " Nie ma wolności bez Solidarności" i to miało być dobre przemówienie.
A Obama to socjalistyczny debil i zdecydowanie najgorszy Prezydent w historii USA. Szkodliwy dla całej światowej gospodarki.

Gorszego prezydenta od Ola Kwaśniaka już mam nadzieje nie będziemy mieć i chociaż to jest pocieszenie.
Elendir / 2010-07-04 21:40 / Łowca czarownic
Jakiego rodzaju konkretów się spodziewałeś w mowie podczas wieczoru wyborczego?
m-53 / 83.24.32.* / 2010-07-04 22:00
Ot, drobiazg. Potwierdzenia obietnic wyborczych. Od razu byśmy mieli dwa razy tyle autostrad. Bo chyba Komorowski nie obiecywał tych samych co Tusk.
Potwierdzenia, że ma gotowy plan dla opieki zdrowotnej i go zaraz wdroży. Bo chyba to nie ten sam z pełnych szuflad i nie plan B Kopacz.

Widziałeś minę Tuska?
Elendir / 2010-07-04 22:34 / Łowca czarownic
Po co miałby potwierdzać obietnice wyborcze? Widziałeś jakiegokolwiek polityka który tak zrobił? Jak dla mnie byłoby to zupełnie bez sensu.

Widziałem i co?
m-53 / 83.24.32.* / 2010-07-04 23:55

Jak dla mnie byłoby to zupełnie bez sensu.

To co ma sens?
Widziałem i co?

I nic. Przestraszony chłoptaś w rozchełstanej koszuli.
Elendir / 2010-07-05 07:32 / Łowca czarownic

To co ma sens?

A widziałeś jakieś przemówienia powyborcze? Nie odpowiedziałeś mi zresztą na pytanie czego byś się spodziewał od tej mowy.

I nic. Przestraszony chłoptaś w rozchełstanej koszuli.

Nie odniosłem takiego wrażenia.
NeoNazi / 78.8.143.* / 2010-07-04 21:46
racja! po Komorowskim żadnych.
Tak jak w czasie kompani nie było żadnych konkretów. Ten żałosny proces na którym wyparł się swoich dawnych liberalnych poglądów dotyczących prywatyzacji szpitali.

zresztą 80% społeczeństwa głosuje na wykreowany przez media wizerunek. Po co więc powiedzieć za dużo....
SumieniePisokomuchów / 91.121.28.* / 2010-07-04 21:52
Czy my się kiedyś doczekamy na zrealizowanie programu 3 mln mieszkań przez Jarusia?
m-53 / 83.24.32.* / 2010-07-04 23:40
Trochę nie na aktualny temat (teraz zapamiętaj dodatkowe 1500 km autostrad Komorowskiego), ale co mi tam. Niech będzie o mieszkaniach.
1. Zapamiętaj. W roku 2008 (wiesz chyba jak wygląda cykl inwestycyjny) oddano do użytkowania 160.000 mieszkań. Domków nie liczę. Tendencja była rosnąca. Zarząd "firmy" w końcu 2007 przejął niejaki DT Zapomniałeś? Sam chciał.
2. Jeżeli wiesz jak wygląda cykl budowy drogi, nawet gminnej, to wiesz również, że Tusk przecina wstęgi na drogach Marcinkiewicza a na drogach Tuska będzie to robił jego następca.
3. Mamy, przy niższych cenach mieszkań, przewagę podaży nad popytem. A to, przy głodzie mieszkaniowym, świadczy o ubożeniu społeczeństwa.

Generalnie to przynudzasz, reprezentujesz entuzjastów cudów z pokolenia młodzieżówki partyjnej.
W tym samym stylu mogę zapytać o autostrady, trupy na drogach, szuflady, Irlandię i zadowolonych pacjentów. Ja nie oczekuję cudów tylko wytężonej pracy.
Bądź pewny, że Tusk z Komorowskim skupią się na wyborach i przez rok nic nie zrobią.
A 160 tys mieszkań rocznie to już historia.
Pozdrawiam cię młody, wykształcony blokersie.
NeoNazi / 78.8.143.* / 2010-07-04 22:06
czy doczekamy się kiedyś zlikwidowania podatku Belki co obiecywało PO ?
to znacznie prostszy krok, a 3 lata zwlekają.
Elendir / 2010-07-04 22:38 / Łowca czarownic
Skąd się wzięło że zliwkidowanie podatku Belki to znacznie łatwiejszy krok niż budowa mieszkań? Mam na myśli dla ludzi, którzy faktycznie czują się odpowiedzialni za budżet państwa, a nie dla populistów dla których jest to tylko podpis na papierku.

Wróci koniunktura w gospodarce światowej to może i Belka zniknie. Choć osobiście bym nie tyle go znosił, co trochę zmodyfikował - tyle tylko żeby trzeba było go płacić od zysków wycofywanych z inwestycji a nie od wszystkich zysków.

Najnowsze wpisy