Hmm - ciekawe kogo "zaszczyci" swoja uwagą Premiera, czy Prezydenta?
Wpisujac się w standardowy sposób prowadzenia rozmów przez Rosję pewnie będzie to Premier.
Heh - pewnie tak :)
Niemniej przez analogię do Ukrainy Rosja nie chciała rozmawiać z kimkolwiek oprócz sprzyjającej im Tymoszenko.
U nas był by to Premier.